bronek skowronek (hehehe) wzial jeszcze jeden lyk i kawa zniknela z kubka
- mm moze jeszcze jedna kolejka
puscil mi oczko a ja sb zarumienilam
- oj moze puzniej na razie zajmijmy sie zniknieciem jamsa
- wrr jak wolisz nie bede sie z tb klucil bo mam jeszcze ochotke na ten napoj boguw
- hehe hehe hehe
-
-
-
- ekhm przepraszam kaszel mnie dusi!!!
- luz prowadz mnie do miejsca znikniecia twojego coompla
zaprowadzilam bronka do ustepu a on zaniemuwil i zaczal sie rozgladac
zapadla grobowa cisza a on puscil soczystego bonczura
- hmm no chyba juz wiem co sie wydarzylo
- co!?!!
- hm no byl here i zniknol dziekuje do widzenia
wyszednol z lazienki a ja nie wiedzialam co zrobic
- panie bronislawie
- yes
- bo ja jestem w cionsz
YOU ARE READING
ja, blont i papaj
Science Fictionhistoria jamesa bonda i zwyklej dziewczyny pelna poscigow i wybuchuw z udzialem papieza franciszka goraco polecam