** Carmel **
Rano wźęłam telefon i zadzwoniłam do Asi.
- hej Carmel po co dzwonisz?? Zapytała zaspana Asia.
- myślałam wczoraj o tej całej szkole i chce z tobą pojechać nom myślę ze przekonam Amandę.
- oki jak tam chcesz nawet nie wiesz jak się ciesze Carmel hahaha.
- właśnie słyszę , dobra to w razie czego zadzwonię oki .
- spoko paaa!!
- hahaha papa !!
I się rozłączyłam. Chciałam ten dzień spędzić sama bez telefonów , musiałam się zastanowić co powiedzieć Ami żeby z nami pojechała do akademii czarodziejek. Nagle dostałam SMSa.
Ami: Hej co tam?
Ty: A spoko muszę ci coś powiedzieć .
Ami: Takk !?
Ty: Musisz z nami pojechać do tej akademii czarodziejek możne będzie tam fajnie i uroczo . Co ty na to jedziesz ??
Ami: Mogę pojechać mi to nie przeszkadza tylko się boje .
Ty: Oj nie ma czego . Sorrki muszę spadać paaa .
Ami: Oki pa !!
Byłam bardzo ucieszona Ami się zgodziła z nami jechać. Będę musiała o wszystkim powiedzieć Asi na pewno się ucieszy.
Po kilku minutach skakania ze szczęścia zrobiłam się głodna i poszłam do kuchni , niestety do wyboru miałam tylko sałatkę , zupkę chińską i cole .
** Amanda **
Po tym wszystkim zadzwoniłam do Asi z informacja ze jadę z nimi , próbowałam się do niej dodzwonić trzy razy w końcu odebrała.
- hahaha jadę z wami do tej szkoły !!
- naprawdę o jej kochana jesteś !!
- oki dzęki to już za dwa dni cieszysz się .
- oj nie mogę się już doczekać Ami naszej wspólnej przygody w akademii !!
- ja tez ty i ja i Carmel hahaha !!
- oks ja spadam paa .
- jejku paa .
W wielkim pospiechu poszłam do kuchni na kolacje , mama jeszcze nie wiedziała o mojej nowej szkole , postanowiłam jej powiedzieć.
- mamo !?
- tak skarbie ?
- wiesz bo ja pojutrze jadę do akademii czarodziejek chce żebyś wiedziała .
- dobrze jedz . I odeszła od stołu i pobiegła do sypialni , nie wiedziałam o co chodzi mojej mamie.
Półgodziny później powiedziała mi wszystko.
- ty i twoje przyjaciółki jesteście czarodziejkami , miałaś się o tym dowiedzieć jak z kończysz 18 lat.
Odeszłam nic nie mówiąc do niej i pobiegłam do pokoju , nie mogłam uwierzyć ze jesteśmy czarodziejkami. Cały czas myślałam i nawet spać w nocy nie mogłam .
** Asia **
Wieczorkiem jak zawsze oglądałam sobie telewizje , niczego się nie spodziewałam , nagle Ami wysłała mi SMSa , był bardzo dziwny.
Amii: Jesteśmy czarodziejkami .
Ty: Co ty w głowę się stuknęłaś mocno !!
Amii: Nie moja mama powiedziała mi ze jesteśmy czarodziejkami a jedna z nas jest księżniczką planety Eter .
Ty: To twoja mama się walnęła mocno w głowę !!
Amii: Pogódź się z prawda i tyle , nigdy nie byłyśmy normalne !!
Ty: Aha oki wiesz co ja muszę się z tym przespać sorrki ja spadam późno już braanoc !!
Amii: Oki paa branoc .
Dalej nie mogłam w to uwierzyć ze my mogły byśmy być czarodziejkami , jutro muszę się pakować . Czemu nikt nam nie powiedział prawdy , zaczęłam się zastanawiać czemu my i która z nas jest zaginioną księżniczką.
Poszłam na kolacje ale nie mogłam nic przełknąć cały czas o tym myślałam no i o Natanielu słodkim blondynie z błękitnymi oczami i super uśmiechem.
Poszłam do pokoju ubrałam się w piżamę i zaczęłam przeglądać internet niestety nic nie znalazłam o akademii czarodziejek i o czarodziejkach. Byłam załamana i chciałam iść spać ale nie poukładane myśli mi nie pozwoliły spać wiec zaczęłam słuchać muzyki.
CZYTASZ
Akademia czarodziejek część I : Tron
FantasiTo pierwsza części przygód z magiczną akademią czarodziejek i naszymi czarodziejkami Asią , Carmel i Amandą. To były zwykłe dziewczyny ale wszystko się zmieniło kiedy Asia dostała list z powiadomieniem że dostały się do akademii czarodziejek. Jedna...