Anioł

26 6 0
                                    

och - wydobywa się z moich ust

na widok wspaniałej istoty.

Anioł zesłany na ziemię

Swoje skrzydła rozsuwa

chcąc zwrócić mą uwagę.

Mógłbym krzyknąć, że patrzę,

lecz po co gdy mogę zobaczyć

jej najlepsze oblicze?


ach - wydobywa się z moich ust

Gdybym mógł dotknąć tego

anielskiego ciała.

Zerkam, aby chociażby popatrzeć

i czuję 

jak wszystkie moje skrywane emocje

wypełzły na zewnątrz.


ech - wydobywa się z moich ust

Widzę, że tuli obcego mi chłopca

o równie anielskich rysach.

Gdybym mógł mu dorównać, 

marzę odchodząc od miejsca

zabójstwa mego serca.

Tomik Głupiej PoezjiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz