Wróciłem do domu z tą myślą nie mogłem się skupić
Następnego dnia...
- ADRIEN !WSTAWAJ MASZ 5 MINUT! BO SIĘ SPÓŹNISZ!!!!
- Co? Czemu mnie nie obudziłeś?
- Budzę cię od 20 minut!
Pobiegłem do szkoły ...
Wszedłem równo z nauczycielką
- hej Adrien , pogadasz z Mari bo taka jest smutna
- okej :/
Podeszłem do Mari i powiedziałem hej aż tu nagle Nino mnie popycha i się całujemy Szlag!
Wstałem , przeprosiłem, i ucałowałem dłonie tylko nie wiem czemu to zrobiłem
Zachowałem się jak Biedronka wczoraj pocałowałem , przeprosiłem i uciekłem z rumieńcem.Zauważyłem że prawie zemdlała
Pobiegłem do niej i spytałem:
- Mariś nic ci nie jest?
Czemu Mariś omg!!!
- nie Adi ....
Czemu mnie nazwała Adim?
- lepiej cię zaniosę do pielęgniarki
Nino zaczął rechotać a Alya zaczęła nagrywać ...
Po co zrobiła tą fotkę?
Tego nie wiem...Dzięki za przeczytanie
Pozdrawiam
Rewelcja
(*˘︶˘*)
CZYTASZ
(*˘︶˘*)Życie Według Adriena Agresta .(*˘︶˘*)
Teen FictionTa powieść będzie z perspektywy Adiego ( mój ulubieniec <3) To będzie zakręcone z moim poczuciem humoru to wy leżeć ze śmiechu na podłodze będziecie. Ale nie zapomnijmy o romansach .Czyli podsumujmy: -Umieranie ze śmiechu, -LadyNoir,Adrienette,MariC...