Niosłem ją do pielęgniarki a ona
ze mną rozmawiała ( bełkotała)-Adi ale ty jesteś uroczy ....
- Mari ...czekaj co?
- masz takie urocze zielone oczka
Nie wierzę ona mi sypie komplementy omg ona mnie kocha... Ale ja kocham biedronkę
-mam nadzieję że nic ci nie jest
- obok ciebie zawsze będzie wszystko ze mną okej
No nie czemu ona mnie kocha ja kocham biedronkę !!!!
-lepiej szybko cię zabiorę do tej pielęgniarki bo mam obawy że coś ci się stało (tak musiałam xd dop. Autorki )
-dla ciebie wszystko książe ...
OMG NIE WIERZĘ! JEJ NA SERIO ODBIŁO NA MOIM PUNKCIE!!!
Dotarliśmy na miejsce
- proszę pani , Marinette na korytarzu prawie zemdlała a jak ją do pani niosłem to mówiła jak by miała sen na jawie
-Dobrze ,Niech pan już pójdzie na lekcję
- dobrze , dowodzenia
- dowodzenia
Szybko ruszyłem w stronę sali na szczęście miałem jeszcze minutę
-Hej , już jestem
-Hej, ( hihihihi, w tle Alya się śmiała )
- jak myślisz co się stało Mari?
- nie wiem :/
NAGLE DZWONEK NA LEKCJE
-Ok Adrien to chodźmy na lekcję
PO LEKCJACH
- pa Nino
- pa Adrien
Szłeem dalej aż tu nagle ktoś mnie przytólił(SORY ZA ORTO DOP.AUTORKI)
- bbbbiiiiieeeeeddddddrrrrrroooinnnkkkaaaa!!!!!!
- tak to ja :)
- dlaczego mnie przytulasz?
- Kocham cię!!<3
CZEKAJ, CO!!!???BIEDRONKA MNIE KOCHA WTF CO JESZCZE MNIE SPOTKA JAK ZOSTANIE MOJĄ DZIEWCZYNĄ TO WSZYSTKIE MARZENIA BĘDĄ SPEŁNIONE!!!!!!
OKEJ MIŚQI
NIE WIEM JAK MOŻECIE CZYTAĆ MOJE WYPŁOCINY ALE JAK WAM SIĘ PODOBA TO PISZĘ BEZ WENY XD
MAM NADZIEJĘ ŻE MOJE CHORE GÓWNO WAM NIE SZKODZI XDPOZDRAWIAM
REWELCJA
(*˘︶˘*)
CZYTASZ
(*˘︶˘*)Życie Według Adriena Agresta .(*˘︶˘*)
Novela JuvenilTa powieść będzie z perspektywy Adiego ( mój ulubieniec <3) To będzie zakręcone z moim poczuciem humoru to wy leżeć ze śmiechu na podłodze będziecie. Ale nie zapomnijmy o romansach .Czyli podsumujmy: -Umieranie ze śmiechu, -LadyNoir,Adrienette,MariC...