Hard Love *Chandler Riggs FF*

*16*

Przez całą noc płakałam.
Byłam zła na Chandlera, na siebie i na tego, kto zabił Alexa.
Zostałam perfidnie wrobiona i mimo, że policja szuka sprawcy to mnie w żaden sposób nie uspokaja.
Rano leżałam w łóżku.
Spojrzałam na telefon.
Chandler dzwonił 12 razy... Zostawił 20 wiadomości...
Victoria też dzwoniła... Katelyn tak samo.
Zabrałam się za czytanie.

21:40
Chandler 💗: Katy proszę cię, odbierz ten cholerny telefon!

22:06
Chandler 💗: Malutka proszę cię no... Nie chcę tego kończyć rozumiesz?!

22:24
Chandler 💗: Katy kocham cię... Trudno jeśli nie możesz nawet odpisać to ci pewnie nie zależy.
Przepraszam mimo, że nie mam wpływu na decyzje matki.

Zabolało.
Pozostałe oprócz ostatniej były podobne.

04:43
Chandler 💗: Dobra. Zapomnij o mnie.

Zabolało najbardziej ze wszystkiego.
Dopiero wtedy zrozumiałam, że to była moja wina...
Co ja najlepszego zrobiłam...
Straciłam go i to absolutnie na własne życzenie.
Jak do jasnej cholery mam o nim zapomnieć?!
Wpadłam w panikę i niekontrolowany płacz.
Łzy lały się strumieniami a ja rzuciłam i tak już zbitym telefonem o ścianę.
Jestem idiotką.

Przez następne 2 tygodnie starałam się z nim skontaktować, ale wszystkie próby kończyły się klapą.
W końcu dałam sobie spokój i zrozumiałam, że on mnie nie chce. Zresztą kto by chciał...

Byłam umówiona z Katelyn i Victorią do kina, więc pierwszy raz od wyjechania Chandlera wyjdę z domu.
Ociążale wstałam z łóżka i otworzyłam szafę.
Wzięłam czarne legginsy i biały crop top z napisem "princess".
Ubrałam się, zrobiłam kreski i założyłam białe forcy (nike air force jak coś 😂💪).
Zabrałam mój nowy telefon i portfel do torby i wyszłam z domu.
Na miejscu czekały już na mnie dziewczyny, które były mega zadowolone, że udało im się wyciągnąć mnie z domu.

Ogólnie film był w porządku.
Czasem przynudzali, ale nie było najgorzej.
Po seansie dziewczyny chciały iść na pizze czy coś, ale ja powiedziałam, że mama kazała mi iść wcześniej do domu, ale tak na prawdę nie chciałam jeść.
Od jakiegoś czasu nie jem prawie nic a jak już coś zjem to wymiotuje.

W domu przywitałam się z mamą i zamknęłam się u siebie.
Za dwa dni jedziemy z Vic i Katelyn do apartamentu, dawno nas tam nie było.
Niestety średnio miałam ochotę na wyjazd.
Miejsce za bardzo kojarzyło mi się z Chandlerem.

2 dni później

Ostatecznie wymyśliłam wymówkę, żeby nie musieć jechać na plan.
Dziewczyny były bardzo zawiedzione, ale poddały się.

Miałam kilka dni załamania i siedziałam w pokoju pod kocem płacząc.
Przefarbowałam włosy na czarno i zaczęłam nosić szare soczewki.
Z domu prawie nie wychodziłam a o Chandlerze prawie nic nie słyszałam.
Vic prawie mnie nie poznała po powrocie, ale wiedziała czemu tak zrobiłam.
Miałam dość tamtego życia i chciałam zacząć od "nowa".

Ja wiem że krótkie, ale to jest taki jakby wstęp do następnego i nie miałam co się bardzo rozpisywać 👌
Wybiło już 1000 wyświetleń dziękuje!!!
Do następnego💗💗💗