Kłamałam....

1K 36 0
                                    

Kiedy pytali mnie, czy wszystko dobrze, odpowiadałam ,, tak

Kłamałam

Kiedy pytali, czy mogą mnie odwiedzić, odpowiadałam : ,, nie"

Kłamałam

Kiedy pewnego dnia pobladłam i oparłam się o ścianę, spytali co się dzieje. Odpowiedziałam ,, nic"

Kłamałam

Kiedy dowiedziałam się o chorobie, lekarze zapytali jak się czuję. Odpowiedziałam ,, dobrze"

Kłamałam

Kiedy ON przyszedł do mnie i sucho oznajmił, że z nami koniec, odpowiedziałam ,, trudno"

Kłamałam

Kiedy leżałam w łóżku i łzy spływały po moich policzkach , a ja tłumaczyłam to jako kurz

Kłamałam

Kiedy mieli mi robić operację, a ja łudziłam się,że wszystko się ułoży

Kłamałam

Kiedy zobaczyłam na JEGO palcu obrączkę, tłumaczyłam, że on się dla mnie nie liczy

Kłamałam

Kiedy przytulał swoją żonę i dziecko, myślałam, że ja też mam męża i dziecko

Kłamałam

Kiedy umierałam, a on wpatrywał się we mnie czarnymi oczami, mówiłam, że go nienawidzę

Kłamałam

Teraz kiedy leżę w grobię już nie kłamię. To jedyny moment, w którym mówię prawdę. Chcę ci coś powiedzieć na koniec. Bądź silny i dzielny. Kiedyś mnie kochałeś, teraz masz rodzinę i tylko to niech się dla ciebie liczy. Pamiętaj, że możesz mi o wszystkim powiedzieć i możesz mi zaufać. Kocham cię. Chociaż nigdy tego nie powiedziałam, bo przez całe moje życie...

Kłamałam

Tomione( Miniaturki i opowiadania)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz