Rozdział 2

44 3 1
                                    

5 rano. Vanessa przewracała się z boku na bok.

Ehhhh- nagle Vanessa westchnęła.-Czy kiedykolwiek dam rade jeszcze zasnąć?!

Vanessa zwlokła się powoli z łóżka i poszła zrobić sobie śniadanie.

Od czego by tu zacząć?- zapytała się sama siebie.- Może od kawy?

Vanessa wzięła mleko i rozpuszczalną kawę i wsypała do kubka z wrzątkiem. Vanessa lubiła dodawać dużo mleka do kawy.

Nagle z pokoju rodziców rozległ się dźwięk. Vanessa uświadomiła sobie że mama musi na 6:30 do pracy więc nawet nie czekała na reakcje mamy że tak wcześnie wstała.

Kiedy mama weszła do kuchni nawet nie zapytała się Vanessy co robi tak wcześnie w kuchni weszła do kuchni i wzięła pomarańczę i wyszła z domu. Vanessa nie spodziewała się takiej reakcji. Po tym zdarzeniu z mamą wzięła swoją torbę i poszła do szkoły. Idąc do szkoły była bardzo smutna z tego powodu że mama nie zwróciła na nią uwagi.Wchodząc do szkoły była zasmucona całe lekcje była smutna nawet koledzy jej nie umieli pocieszyć.

Kiedy skończyła lekcje wróciła do domu i padła na łóżko i zaczeła płakać. Nagle do domu wszedł Igor i zapytał się Vanessy co się stało.


                                                                                                                         KONIEC RODZIAŁU 2

OnWhere stories live. Discover now