Rozdział 7

8 0 0
                                    


Dziewczyna po tym jak zobaczyła że to nowy chłopak z klasy to aż się przestraszyła. Na jej twarzy można było zobaczyć oznaki zawstydzenia. Sama Vanessa do końca nie wierzyła w to że się zakochała w Wiktorze, od czasu do czasu wmawiała sobie że to tylko jej wyobrażenia. 

- Jezu bardzo Cię przepraszam! - wykrztusiła Vanessa. 

- Nic się nie stało, wszystko gra. - uśmiechnął się chłopak do dziewczyny.

Dziewczyna odwzajemniła ten uśmiech. 

- Tooo, może gdzieś pójdziemy razem? Może do KFC? - wydusiła z siebie dziewczyna.

- Jasne! - powiedział Wiktor.

Idąc do KFC Vanessa zdołała sie zapytać o kilka rzeczy na temat Wiktora. Wiktor i Vanessa znaleźli dobry stolik. 

- Czyli mieszkałeś kiedyś w Krakowie? - zapytała sie ponownie Vanessa.

- Tak przeprowadziłem się tu niedawno ponieważ rodzice dostali kontrakt od jakiejś firmy. - odpowiedział na pytanie Wiktor.

- Ooo, czyli są jakimiś biznesmenami? - spytała lekko zdziwiona dziewczyna.

- Tak tak, moi rodzice chcą nawet otworzyć własny biznes w tym mieście. - powiedział z nutką tajemniczości.

- O to fajnie ! - odparła dziewczyna. 

- ZAMÓWIENIE NUMER 33! ZAMÓWIENIE NUMER 33! - kobieta za ladą zaczęła krzyczeć na całą salę. 

- To nasze zamówienie! - powiedział do Vanessy Wiktor. - Pospieszy się!

- Tak, bo jeszcze jakiś żarłok zabierze nam nasze zamówienie - roześmieli się we dwójkę. 

Usiedli ze swoim zamówienie odebranym i podczas posiłku zdawało się że coś między nimi iskrzy. Popatrzyli na siebie i się uśmiechnęli.



                                                        KONIEC ROZDZIAŁU 7 



You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 29, 2017 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

OnWhere stories live. Discover now