Słodka, kochana niedziela! Zapomniałam! Jadę nad zalew! A przecież umówiłam się z Brunem.
Bruno;) Cześć :) Mam nadzieje, że Cię nie obudziłem :/
Ja Hej. Nie spokojnie. Nie śpię już chyba od 20 min ;)
Bruno;) To jak, spotkamy się
dzisiaj?Ja: No właśnie zapomniałam, że dzisiaj jadę nad zalew :/ Ale jeśli chcesz możesz jechać ze mną ;)
Bruno;) Wiesz nie chce Ci przeszkadzać. Pa.
No i pięknie! Znamy się jeden dzień, a ja już to wszystko zepsułam. Opanuj się Nikola, wszystko będzie dobrze. Przeprosisz go jutro w szkole, a on ci wybaczy. Nie będę tu gniła, trzeba się ubrać. Wyciągnęłam z szafy, czarne spodnie z dziurami na kolanach, a do tego szarą bluzę. Poszłam do łazienki, gdzie umalowałam i przebrałam się. Następnie poszłam na śniadanie.
- Hej mamo. - powiedział nieco smutnym głosem, ale starałam się żeby nie było tego słychać.
- Cześć córuś. Co taka zmartwiona - spytała. A jednak wszystko wyczuła.
- Nic. Mam po porostu zły dzień, ale nie chcę o tym rozmawiać. - odpowiedziałam.
- Dobrze skarbie. Siadaj zrobiłam ci kanapki z masłem orzechowym. - postawiła talerz z trzema kromkami.
- Dziękuje. - powiedziałam i zaczęłam skubać chleb. Po dwudziestu minutach zjadłam. - Ja idę do siebie. - wstałam z krzesła i skierowałam się w stronę schodów.
- Kochanie może z nią porozmawiasz. - powiedział tata.
- Nie słyszałeś? Nie chce na razie rozmawiać. Może chce pobyć sama.
- Kochanie jedziesz z nami nad zalew? - spytał mnie tata pukając w drzwi.
- Teraz? - odparłam dalej wpatrując się w sufit.
- Za jakąś godzinkę. Jest dopiero dwunasta.
- Pojadę. - powiedziałam i usłyszałam jak tata schodzi znowu na dół. Pomyślałam, że może jak poczytam książkę zapomnę o tym. Sięgnęłam po moją ulubioną lekturę "Zmierzch". Czytałam ją jakieś pół godziny i w reszcie na te pół godziny udało mi się o nim zapomnieć.
- Nikola jedziemy! - krzyczała mam.
Już idę. - wzięłam torebkę, telefon, i zeszłam na parter. Założyłam SuperStary i całą rodziną wyszliśmy. Gdy jechaliśmy wpadłam na pomysł, że napiszę do Dominiki.
Ja: Hejka ;) Możemy chwilę popisać?
Dominika ♥: Jasne ;) Coś się stało?
Ja: Można tak powiedzieć :/ Bruno chyba się na mnie obraził :(
Dominika ♥: Po jednym dniu?! Bruno taki nie jest! Coś ty zrobiła dziewczyna?!
Ja: Umówiłam się z nim wczoraj, a dzisiaj jak wstałam przypomniałam sobie, że jadę z rodzicami nad zalew. On napisał do mnie czy spotkamy się dzisiaj. Odpisałam mu, że nie mogę i zaproponowałam mu, żeby pojechał z nami, ale on powiedział, że nie chce się wtrącać :'(
CZYTASZ
Tumblr Girl
Teen FictionNikola to 14 letnia dziewczyna. typowa Tumblr Girl. Jest szczupłą, blondynką z pięknymi jasno niebieskimi oczami. Ma dwie przyjaciółki w tym samym wieku. Dominika to szatynka z niebieskimi oczami, a Ola to dziewczyna o czarnych włosach z zielonymi...