Tak więc jak już wspomniałam jestem sama. Wszystkie koleżanki mają konta na yt i wrzucają tam filmiki. Ciągle mówią do kamery: " Czy mam przyjaciół? Nie, nie mam 😢 Forever Alone. Nie no mam przyjaciół 😂". Strasznie mnie to wkurza- powtarzam sobie "jakbyście wy naprawdę nie miały przyjaciół...". Niestety los tak wypadł że to ja jestem sama. Oczywiście mam kumpele, ale naprawdę mało i mało się do mnie odzywają. Po prostu nie mogę. W klasie (jak pewnie w każdej klasie) jest taka dziewczyna która nigdy nic nie umie, nigdy nic nie ma, jest brzydka i chamska. Gdyby była trochę ładniejsza i milsza to pewnie bym się z nią zaprzyjaźniła ale jest jak jest... Pewnego masakrycznego dnia- w moim życiu jest takich wiele poszłam do szkoły. Wiedziałam że nie spotka mnie przywitanie typu: " Hejka! Jak leci? Słyszałaś o...". Wszystkie koleżanki się tak witają i jeszcze milej żegnają. Jestem jedyna.