" Intryga na waweskim dworze "

130 14 38
                                    

Opowiadanie napisała cudowna monixela.

Nie wiem, czy wiecie, ale kocham opowiadania, książki historyczne. Selena zna mój sekret. Zapewne go zdradzi. Ale to jest dobry serial, połączenie fantazji reżyserów i faktów! Kocham to!
To jest straszny serial -,-
Polska historia powinna Cię obchodzić, a nie tamto cuś!
Chociaż... no dobra, przyznaję, że sama wolę historię Grecką i Rzymską, niż Polską. Zaskarżcie mnie, Okej.

Gdy zobaczyłam cudowną okładkę i dobry opis, zaczęłam mieć wielkie oczekiwania.
Powinnaś się opanować, człobieto. Przyznaję, że okładka jest zajepomponiasta, jednakże nie można oceniać książki po okładce, prawda? *rozgląda się, chowając za sobą część "Czystej krwi", której nie tknęła, bo okładka jest okropna*
Heh... kontynuuj Nar.

I uwierz mi, nikt nie chce mnie zawieść. Jestem wtedy okropna.
Tak, strzeżcie się złej Narisy! Wejdzie ci do domu i porwie wszystkie miśki, pourywa lalkom głowy i wyrzuci cały makaron z opakowań!
Co ta autokorekta potrafi zrobić z tekstem 😅😅😅 *nerwowy śmiech* Oczywiście, chodziło o wypruwanie flaków. Tamta opcja mnie przeraziła... ;-;

Moje oczekiwania zwiększyły się jeszcze bardziej po tym, jak przeczytałam informacje. Zbudziłaś moją ciekawość i pochwaliłaś się wiedzą, co jest ważne. Bo musisz ją mieć do takiego opowiadania.
Yup, bo czasem możesz spotkać opowiadanie, w którym autor myli sobie datę Bitwy pod Grunwaldem z Chrztem Polski ;-;

Proszę, nie zawiedź mnie.
Licz się ze swoim makaronem :')

Nie zawiodłaś mnie! Kocham to!

Godosz, niewiasto...

Przedstawie wam opis autorki:

Jest rok pański 1543. Córka Ferdynanda I Habsburga i Anny Jagiellonki wychodzi za mąż za króla Polski i wielkiego księcia litewskiego Zygmunta II Augusta. Elżbieta Habsburżanka spotyka się na polskim dworze z nienawiścią teściowej, oziębłością małżonka, intrygami możnowładców w celu pozbycia się młodej, chorowitej królowej i przede wszystkim z nadziejami na szybkie narodziny męskiego potomka. A na drodze do małżeńskiego szczęścia staje Ona. Barbara Radziwiłłówna, będąca marionetką w rękach brata i kuzyna. Jak poradzi sobie Habsburżanka w walce z przeciwnościami losu i wydawałoby się z góry znanym przeznaczeniem?
Radziłabym wziąć katany i powyżynać wszystkich... przepraszam, zapominam, że moje przytyki są czasem nieodpowiednie.

AU. Co mogę tu powiedzieć? W pełni zasłużone wysokie miejsca w kategorii , ale...
Bój się, skarbie. *ubiera prześcieradło, gotowa do straszenia*

Nie wiem jak to powiedzieć. Opowieść, przy większej ilość, jak się czyta, zanudza. Na początku byłam pochłonięta tym, jak wiele dowiedziałaś się dla opowiadania, ale gdy czytałam coraz więcej, było nudno. Dla mnie powinnaś popracować nad dynamiką akcji, ale to tylko moje skromne zdanie. 
*ściąga nakrycie, gotowa wyrazić swoje zdanie*
Tak więc, oczywiście, twoje opowiadanie jest napisane bardzo dobrze, wiesz naprawdę dużo i mogłabyś nawet brać się za wydanie książki, ale Narisa ma rację.
Wiesz, nasza dwójka za często nie czyta historycznych książek, co też może prowadzić do naszej oceny.

Ah... I nie myśl sobie, że nie będę tego czytała dalej. Historia cholernie się przydaje, a ja nie za bardzo rozpoznaję imiona i nazwiska różnych, historycznych postaci, więc twoja opowieść jest nam bardzo potrzebna ^^

Za to świetnie wykreowałaś postacie.
Są świetne, skarbie! Na Wattpadzie rzadko można spotkać dobre opisy... ostatnio jeszcze rzadziej, niż kiedyś i właśnie opisami wyróżniasz się z tłumu.

Podsumowując. To opowiadanie jest ciekawe. To słowo najlepiej je określa. Opowiadanie historyczne nie jest prostym gatunkiem i trzeba bardzo się nasilić przy pisaniu.
Jak twój mózg daje radę coś takiego tworzyć... mój nawet nie potrafi zapamiętać instrukcji gotowania makaronu ;-;

Życzę ci weny i wiary w siebie i opowiadanie.
✌✌✌ Życzę ci tego samego, bo nie umiem wymyślić barwniejszego zakończenia... ech, jestem beznadziejna.

Ps. Jak tam w szkole, u wszystkich, którzy to przeczytali?

~ Narisa
~Selena

Recenzje : Ogniki Nadziei [R.W.]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz