Jimin koczował pod budynkiem szkoły. Czekając o dziwo nie na Jungkooka, a na Jina. Siedział tam już od dobrej godziny, ponieważ był w domu jedynie po to, żeby zostawić plecak. Gdy mama zapytała go czy nie jest czasami głodny, bo zrobiła jego ulubione danie, on z wielkim bólem powiedział, że zje potem. Jedzenie było ważne, ale Jungkook jeszcze ważniejszy.
Jako pierwszy, budynek opuścił Kookie. Park jedynie resztkami swojej silnej woli powstrzymał się od wybiegnięcia z ukrycia i przytulenia starszego. Jeon nie zdawał sobie nawet sprawy z tego, jak bardzo działa na Jimina. Teraz pewnie pomyślicie sobie, że Jimin to typ wiecznie napalonego królika, ale nie. On po prostu jest zakochany po same koniuszki uszu i nie przyjmuje do wiadomości tego, że Jungkook nie czuje do niego tego samego.
- No nareszcie - westchnął chłopak, kiedy zauważył ich nowego nauczyciela przy wyjściu ze szkoły. Rozejrzał się tylko szybko, aby mieć pewność, że Jeona nie ma już w pobliżu i podbiegł do Jina.
- O, pan Park - powiedział zdziwiony Kim. - A co ty tutaj robisz? Jeongguk już dawno wyszedł, więc musieliście się minąć.
- Ja mam sprawę do pana - odezwał się śmiało. Zapomniał o dzielącej ich przepaści w randze społeczeństwa i szybko doskoczył do nauczyciela. Przycisnął go do białej ściany, za jego plecami i wysyczał - Niech trzyma pan swoje brudne łapska z dala od mojego chłopaka.
- Kolego uspokój się, zanim zrobisz albo powiesz coś czego potem będziesz żałował - odpowiedział stanowczo Seokjin, który w duchu śmiał się głośno z zachowania młodego. Z jednej strony było to słodkie, bo nie codziennie spotyka się chłopca, który tak otwarcie przyznaje się do swojej orientacji tylko po to, żeby zaznaczyć swój teren.
- Ja tylko ostrzegam. Jeśli zrobisz coś względem Jungkooka, co mi się nie spodoba to poruszę niebo i ziemię, żebyś zapłacił za wyrządzoną krzywdę - dokończył, po czym puścił Jina i odszedł jak gdyby nigdy nic.
W duchu był z siebie dumy. Nie pozwoli, przecież na to by pierwszy, lepszy facet odbił mu jego sympatię, o którą ciągle walczy.
CZYTASZ
Teach me (Touch me) °jinkook°✔
FanfictionDzień poznania Seokjina nie różnił się zbytnio niczym od poprzednich dni w liceum. Jednak, kiedy Jungkook poświęcił mu trochę więcej uwagi przyłapał się na tym, że w myślach zaczął układać sobie ich wspólną przyszłość. ILOŚĆ ROZDZIAŁÓW: 22