18+
/Brian/
Po przyjściu Justina z zamówionym przeze mnie alkoholem wypatrzyłem wysokiego blondyna w tłumie. Włosy opadały mu na twarz a zielone oczy wpatrywały się w moje.
- Em... wybaczcie ym.. idę... poprawić makijaż. - Powiedziałem i powędrowałem za chłopakiem. Jego tyły prezentowały się znakomicie. Zamiast do łazienki skierował się do dark room'u. Oczywiście ja za nim.
W pomieszczeniu znajdowało się kilkanaście pokoi, w których ludzie się pieprzyli.
Szliśmy korytarzem, w którym jęki było słychać zbyt bardzo, ale szczerze mówiąc jest to podniecające.
Chłopak znalazł jakiś wolny kąt. Zatrzymaliśmy się, ja oparłem się o ścianę a chłopak zaczął całować moją szyję i rozpinać koszulę. Z szyi zszedł na tors i obdarowywał go pocałunkami aż w końcu dotarł do moich spodni. Rozpiął je i wyjął "mojego kolegę". Delikatnie polizał końcówkę i włożył go do ust. Robił językiem takie rzeczy, o których marzyło mi się w snach. Był naprawdę dobry. Od czasu do czasu patrzył na mnie z dołu.
W pewnym momencie zacisnął mocniej usta wokół mojego członka i zacząłem pieprzyć go w usta. Po kilku minutach doszedłem. Ohh... to było piękne.
Po szczytowaniu zostawiłem facetowi numer telefonu. I opuściłem Dark room.
☆☆☆☆☆
A więc jest i cześć 18+
Niezbyt wychodzi mi pisanie tego ale jakoś jest.
Dawno nie dodałam rozdziału ale nie miałam jak
przepraszam
trochę nie miałam weny i napisałam dłuższe ale
nie zapisało się i jest jakie jest.
Byłam cholernie wkurzona i musiałam pisać od początku.
Jeszcze trochę Was pomęczę z rozdziałami bez Nialla ale wiem, że wytrzymacie.
Zostawcie po sobie ślad
A.S.
CZYTASZ
Another World #nh
FanfictionMelanie jest czarownicą. Kolejny rok w Hogwarcie zapowiada się obiecująco. Nowi nauczyciele, którzy chcą coś zmienić w szkole. Lecz jeden z nich może odmienić życie Melanie o 180 stopni. Czy Melanie odważy się być na "ty" z kolejnym nauczycie...
