#17 Urodziny

682 15 1
                                    

Urodziny. Moj tata!
-Dawid, jeszcze raz chcialam ci podziekowac, wiesz za co, za tego idiote!-Przytulilamo
-Nie dziekuj, kazdy by tak zrobil-Zasmial sie
-Dawid?
-Tak, slucham?
-Kocham cie-Przytulilam i pocalowalam
-Haha, ja tez-Usmiechnol sie.
-Ide tylko do cioci po sukienke-powiedzialam
-Spoczko-usmiechnol sie

23:00

Dawid jak to Dawid pil drinka i sie smial z mojim wujkiem.

24:09
Ktos zapukal do trzwi, moj kuzyn poszedl otworzyc
-heja wujaszku- rzucil sie na kogos
Stanelam, pomyslalam, pobieglam
-Tata!! -Rzucilam sie mu i poplakalam
-Tesknilem-usmiechnol sie
-Dawid!
-Slucham Kotek-Przyszedl i pocalowal w policzek
-Hah, to jest... To jest moj tata-usmiechhnelam sie
-Dzien dobry, dawid!-Chlopak przedstawil sie i usmiechnol
-Twoj idol, twoj chlopak-Rzekl do mnie tato
-Haha marzenie sie spelnilo-mrugnelam okiem
-Tata Sylwii-usmiechnol sie tata do dawida

Godzina 1 w nocy:
Oczami sylwii*
Goscie tanczyli, jedli, rozmawiali, moja mama przytulala sie z tata. A dawid gadal cos z mojim wujkiem. Siedzialam sama i myslalam cieszylam sie a motylki w brzuchu lataly jak nawiedzone :)
-Dawid, chodz na chwile-usmiechnelam sie do wujka ktory pokiwal glowa na tak.
-Tak misiek-Odpowiedzial slodko dawid, trzymajac drinka w lewej dloni.
-Yhm... bedziemy tu spac?
-Ok- nie dal nawet nic powiedziec i poszedl dalej rozmawiac. Nudzilo mi sie, bo kazdy cos robil tylko nie ja, nudzilam sie.

Dawid Kwiatkowski #1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz