Jacob Sartorius

11

*OLIWIA*

-Ok Jacob przestań
-Ok-
Pobiegłam do mojego pokoju i zadzwoniłam do Kendall.
-Hej Kendall morzesz gadać-
-Tak a co się stało-
- Chodzę z Jacobem fajnie i jeszcze będzie ze mną mieszkać 2 tygodnie-
-Tak super- powiedziała smutnym głosem.
-Coś się stało-
-Nie-
-Jutro po ciebie przyjdę z Zackiem-
-Ok-
Po tej rozmowie poszłam do łazienki zrobiłam to co zwykle i poszłam spać.

*KENDALL*
Super chodzę z Zackiem mega się ciesze.
-Chcesz iść do mnie na noc-
-Ok Zack-
Byliśmy w drodze do domu Zacka nagle zaczoł mi mówić
-Kendall bo Jacob założył się z Hantterem o 5 dolarów że zaprzyjaźni się z Oliwią a puźniej rozkocha-
-Co za dupek jak on to mugł zrobić Oliwi ona niezasługuje na takie traktowanie i ty się z nim przyjaźnisz-
-Jutro mu to powiem-
-Oliwia dzwoni dam ją na głośnik-
-Ok-
-Hej Kendall morzesz gadać -
- Tak -
- Chodzę z Jacobem fajnie I jeszcze będzie ze mną mieszkać 2 tygodnie -
- Tak super-
- Coś się stało -
- Nie jutro przyjdę po ciebie z Zackiem -
-Ok -
- Pa-
- Pa-
-Zack słyszałeś jaki on jest bezczelny jutro jej powiem-
-Ok-
Po tej rozmowie poszłam do łazienki wziąść prysznic i umyć zęby i poszłam spać z Zackiem