Epilog

907 60 6
                                    

Do bazy Herry'ego wszedł jego syn. Dowiedział się o śmierci Lu. Wziął ze sobą niespodzianki, które rozstawie w całym budynku.

Wszedł do biura ojca.

Herry był zdziwiony jego obecnością ale powrócił do papierowej roboty.

Rin nie tracił czasu i podszedł do biurka. Postawił na nim nie wielką bombę. Ted odsunął się i spojrzał na syna.

Ten rozpiął bluzę i wskazał na swojej klatce piersiowej przyklejony detorator. Uśmiechnął się chytrze u wcisnął przycisk.

Budynek wyleciał w powietrze. Wszyscy zginęli.

Dlaczego to zrobił?
Dlaczego się zabił?

Zrobił to dla sprawiedliwości. Wymierzył karę zabójcom i sobie.

Zrobił to by być z Lucy.

Wiem zjebałam tę część ale nie mam pomysłów wiec tak ją zakończyłam.

Nowe Jutro ( Book Three)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz