|PROLOG|

147 16 8
                                    

~ZAKOŃCZENIE SZKOŁY~

TOMEK'S POV

Już koniec katorgi. Nie muszę szukać pracy bo obecnie jeszcze starcza mi YouTube. Nie wiem na jak długo. Jeśli zacznie być krucho to czegoś poszukam. Teraz mi się nie śpieszy.

-Cześć Jesieńku!- przywitałem go obejmując po przyjacielsku.
-Hej Tomuś- odwzajemnił uścisk.
-Słuchaj, wybierasz się gdzieś, no wiesz.. Pracować?
-Nie. Na razie utrzymują mnie rodzice. A Ty?
-Ja mam pewien sposób zarobku lecz nie wiem jak długo będzie to skutkować. Pracuje tam około roku, i jest całkiem nieźle!- odpowiedziałem szczerząc się do niego.
-A gdziesz to nasz mały, niezdarny Tomuś zarabia?- Również się uśmiechnął. Lubię gdy mówi do mnie "Tomuś". Tak kiedyś mówiła na mnie matka.. Nie będę się teraz nad sobą użalał.
-Ah, no wiesz. Pewien serwis w internecie- narazie będę się z nim droczył. Niech się pomęczy.
-Widać że nie chcesz mówić wprost. I tak się dowiem, wycisnę to z ciebie!

*Miesiąc pozniej* (Czyli teraźniejszość)

Jaś przestał dopisywać na moje wiadomości, nie odbierał telefonu.. Nie wiem co się z nim dzieje.. Próbowałem też na Fb.. Nic z tego, zablokował mnie..

No cóż.

Z dnia na dzień przybywa mi coraz więcej subskrybentów. Jestem bliski 300 000.

Pewnego dnia przeglądając polecane, natrafiłem na kanał JDabrowsky. Ten głos, śmiech, aparat na żeby, grzywka niesfornie opadająca na jego czoło... To naprawdę Ty..?

----------

Mam nadzieję że nie zepsułam aż tak bardzo ;-; Oceniajcie w kom.

O

szit. Jeśli to czytasz to znaczy że to dodałam :v nie wiem co ze mną nie tak... przecież to jest żałosne ;_;

Chcę być przy Tobie [Tasiek]Where stories live. Discover now