hemmoking: EEEEEEEEELO
staystrongx: czy ty jesteś jakiś nienormalny
staystrongx: WIESZ KTÓRA JEST GODZINA?
hemmoking: no 3 nad ranem
hemmoking: NIE ŚPIMY
hemmoking: SEN JEST DLA SŁABYCH
hemmoking: hehe
staystrongx: daj
staystrongx: mi
staystrongx: żyć
staystrongx: i
staystrongx: SPAĆ
hemmoking: spokojnie, koteczku
staystrongx: lecz się
staystrongx: a teraz jeśli pozwolisz
staystrongx: pójdę spać
staystrongx: CZEŚĆ
hemmoking: przepraszam Amy, nie chciałem cię zezłościć
staystrongx: nic się nie stało, ale daj mi spać, muszę wstać rano
staystrongx: i odebrać ciocię z lotniska
hemmoking: dobrze
hemmoking: ej
staystrongx: Tak?
hemmoking: Dobranoc, księżniczko.
hemmoking: a i jeszcze jedno
hemmoking: chciałbym, żebyśmy się spotkali.
Staystrongx is offline.
hemmoking: aha
hemmoking: czy to znaczy nie?
ily, x
Muzyka- Emas ft. Kobik- Nie mogę tego spierdolić
YOU ARE READING
Kik | L.H
Fanfictionhemmoking: Hej moja przyszła żono :** staystrongx: Nie licz na to. staystrongx: Masz gorsze humorki niż kobieta w ciązy, wiesz? hemmoking: Nie przywitasz mnie całusem na dzień dobry? staystrongx: Nie zamierzam całować obleśnego pięćdziesięciolatka w...