Jak już dziś szumnie zapowiadałam, dzisiaj 15 faktów o mnie! (sponsorowane przez @majawalczak ^^)
Jako że kopiuj-wklej w tym telefonie nie działa (jak i chyba w ogóle na całym Watt), pozwolę sobie wkleić screena zasad:
O, trzecia zasada już złamana... Cóż... No to lecimy~
1. Uwielbiam chokery. Nie, nie obchodzą mnie te durne docinki typu: "O, masz czarny pas w obciąganiu?" (skąd to się w ogóle wzięło...?). W tej chwili mam trzy - dwa z Alchemy Gothic:
(och, wiem, jakość zdjęcia zabija)
...i jeden z H&M:
(owszem, to ja na zdjęciu. Rarytas w internetach)
W ogóle nie rozumiem szału na te dusiki zrobione z żyłki... Poznałam tego typu rzeczy od raczej gotyckiej strony (wiem, jednorożec temu przeczy, ale tak było, nie kłamię xD) i smuci mnie, że nieżyłkowate wyroby chokeropodobne są aż tak niedoceniane ;_;
PS Polecam Alchemy Gothic z całego serduszka, cudowna biżuteria ❤ W Polszy można ją chyba dostać tylko na RockMetalShopie. Gdyby ktoś znał jakieś inne, tańsze źródło - proszę o cynk c:
2. Zastanawiam się nad rozciąganiem uszu... Albowiem spiralki mniej i bardziej typowe (z naciskiem na mniej) skradły moje serce. Nie myślę o jakichś wielgachnych rozmiarach - co najwyżej 1cm średnicy. Może 8mm. Może 6. W ogóle bardzo interesuję się piercingiem i tatuażem... Jednak jeśli chodzi o kolczyki - poza uszami stawiam na całkowity minimalizm. Biżuteria w septum zwisająca aż do górnej wargi czy milion kolczyków gdziekolwiek to zupełnie nie moje klimaty. Obecnie marzę o daith:
YOU ARE READING
Dendrologia, czyli od Drzewka dla internautów
RandomRóżne różności od Drzewka dla internautów i całej reszty świata.