Oczami Viki.
Wstałam o 6:30 jak zawsze pewnie pierwsza od moich leniwych przyjaciółek no więc pościeliłam łóżko umyłam zęby rozczesałam włosy i się ubrałam w białą bluzkę na długi rękaw czarne spodnie i białe trampki.
J że mam trochę czasu to po zrobieniu tych czynności ,zeszłam na dół żeby coś zjeść. Zrobiłam sobie dwie kanapki z nutellą i zadzwoniłam do Niki.
1 sygnał... 2 sygnał... 3... 4...Rozmowa telefoniczna.
-Halo?-usłyszałam zaspany głos Niki.
-No nareszcie myślałam że nigdy się do ciebie nie dodzwonie.
-Co tam?-spytała mnie przyjaciółki.
-Co tam? Co tam!!-czy ty dziewczyno budzika nie masz? Wstawaj do szkoły śmierdzący pasożycie!-krzyknęła na nią.
-Aaaa zapomniałam ustawić zegarek.
Już wstaje. -powiadomiła mnie.-Ja czekam przyjdź po mnie. Ok?
Dobra.
Oczami Niki.
Odłożyłam telefon na szafkę i wstałam z wielkim przymusem. Poszłam do łazienki wykąpałam się umyłam i uczesałam włosy i umyłam zęby.
Ubrałam się w bialą luźną bluzkę i długie dżinsowe spodnie.Zrobiłam to bardzo szybko bo do dzwonka na lekcje zostało mniej niż 20 min. Zeszłam na dół zjadłam jogurt naturalny z płatkami i cukrem.
I zadzwoniłam do Lucy(Lusi)
Od razu odebrała.Rozmowa telefoniczna.
-Co tam chcesz?-zapytała mnie.
-To ty nie śpisz??
-Yyy...nie. He zdziwiona jesteś?
-No zawsze to Viki budzi mnie a ja ciebie.
-No tak ale dzisiaj tak nie było bo nie śpie. -powiedziała lekko się śmiejąc.
CZYTASZ
Nigdy nie będzie idealnie
Teen Fiction3 dziewczyny mają normalne życie. Są miłe, posłuszne i pomocne. Mają dobre stopnie w szkole. Ale czy to długo będzie trwało? Co się stanie kiedy dziewczyny poznają na oko 4 normalnych chłopaków? Czy ich życie się zmieni? A może pojawi się jakaś miło...