4

297 14 0
                                    

Naprawdę? Tylko ja take jestem? Jaka ja jestem głupia, nie dość, że straciła dziedzictwo z gakim dupkiem, to jeszcze niby tylko ja taka jestem.

- Hm, no nie wiem.. - powiedziałam.

- Tak, jesteś ładna i seksowna.. - wymamrotał.

Niezręczna sytuacja.. Uważa, źe jestem ładna? Hm.. No nie wiem, nie ufam ludziom z imprezy.

Zjedliśmy w ciszy. Po zjedzeniu poszłam do pokoju i zaczęłam pakować swoje rzeczy do torby, która leżała przy szafie w pokoju w którym spałam. Ubrałam sukienkę wzięlam telefon i zeszłam na dół z torbą w ręce.

- Wzięłam twoja torbę, żeby zapakować swoje rzeczy, mógłbyś mnie zawieść do domu? - zapytałam.

Justin wyglądał na trochę rozgniewanego, podszedł do mnie tak blisko, że nasze usta prawie się stykały. Potem złączył nasze usta w szybki ale mocny pocaunek. Odszedł ode mnie, wziąl torbę i powiedział:

- Dobrze.. - mruknął.

Wsiedliśmy do samochodu, od razu ruszyliśmy.

- Gdzie mieszkasz? - wymamrotał uśmiechając się co oznaczało, że ma jakis chytry plan.

- Tutaj, za blokami - wskazałam palcem i uśmiechnęłam się lekko.

- Mhm, okej - powiedział i zatrzymał się na podjeździe do mojego domu.

- Pa! - krzyknęlam zamykając drzwi. Z torby wyciągnęłam klycze i otworzyłam dom. Za sobą słyszałam dźwięk opon, więc wiedziałam, że już pojechał.

Let Me Love You | J.BOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz