Pewnego dnia zamiast na trening karate , pani wzięła wszystkie dziewczyny na zumbę. Przyszłyśmy trochę wcześniej. Czekałyśmy i w końcu przyszła pani instruktorka i jej dziewczyny. Zaczeliśmy tańczyć. Na początku troche dziwnie to wyglądało. Ale przy piosęce:
Wszystko się zmieniło. Bo i był śmiech i jeszcze na dodatek był do tego zboczony układ. XD. A po za tym jedna pani za nami ( ruda, niebieskie ubranie) zaczeła śmiesznie wrzeszczeć do piosenki. XD.
Koniec tego wspomnienia o zumbie XD. Do zobaczenia.