5 | Depresja (aka zignoruj) [wiersz]

58 7 6
                                    

Ciemność
Dokoła, oplata moje ręce i moje nogi
Ciągnie w dół, do tych czeluści piekła
Które są zamknięte dla szczęśliwych ludzi

Łzy
Czarne i gęste, niczym smoła
Spływają po policzkach
Znacząc swoją drogę rzekami bólu

Depresja
Największa z plag ludzkości
Dżuma tego wieku

Za Siódmym NiebemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz