Jacy jesteśmy?

15 2 1
                                    

Często "widzimy" podział na kata i ofiarę. Co jeśli powiem wam, że nie ma takiego podziału? Że nie jesteście ofiarami? Zgodzicie się czy zdziwicie?

Kiedy byłam u psycholog powiedziała mi swoje przyuważenie, że ludzie lubią się katować swoimi problemami. Zamiast zostawić coś za sobą rozstrząsujemy to. Bardzo mądre słowa i coś do mnie w tedy dotarło. Dotarło do mnie, że robię to samo. Nie umiem zostawić jednej rzeczy za sobą, ale każdy musi zadać sobie pytanie "co mi da to, że będę o tym myśleć?" Każdy zna odpowiedź. Nic. Zupełnie nic.

Więc po co nam to? Bo jesteśmy często masochistami psychicznymi. Dokładnie ale odpowiem wam teraz na początkową tezę. Nie ma ofiar ani katów a wiecie czego? Bo sami ich kreujemy na takich. Kreujemy siebie na ofiarę a kogoś na kata.

Przemyślcie to. Może nie od razu zmienicie nastawienie. Mi to trochę zajęło ale kiedy zadaję sobie pytanie "co mi to da?" nawet w najgorszych sytuacjach jakoś daję radę.

Do napisania Sosen

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 22, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

moje myśliOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz