,, Spotkanie "

90 9 2
                                    

Wstałam dosyć wcześnie. Nadal nie mogę w to wszystko uwierzyć, jestem czarodziejką. Może niedługo spotkam swojego biologicznego tatę. Muszę się z nim jakoś skontaktować, tylko jak?  Rozglądam się po pokoju, nic nie przychodzi mi do głowy.

- I jak ja się z nim spotkam? - mówię do sowy, chyba zwariowałam.

Sowa! No przecież, ona go odnajdzie, ale najpierw muszę napisać list. Biorę pergamin, pióro i siadam przy biurku. Od jakich słów tu zacząć? Nie mam żadnego pomysłu. Po dłuższej chwili zaczynam pisać:

Witam!
To ja Katniss twoja córka. Bardzo chciałabym się z Tobą zobaczyć i wszystkiego się dowiedzieć. Dlaczego tak długo się ukrywałeś? I jeszcze wiele innych pytań. Liczę na to, że się zgodzisz.
                                               Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Wzięłam list i przywiązałam go do nóżki sowy. Otworzyłam okno i powiedziałam:
- Do Dracona Malfoya.

Sowa wyfrunęła a ja patrzyłam jak znika. Nie mogłam stłumić  W sobie emocji. Ubrałam się i uczesałam do szkoły. Nie wiem czy będę potrafiła się skupić na czym kolwiek no ale trudno. Spakowałam kilka zeszytów nawet nie zwracałam uwagi jakie biorę i wyszłam. Mama jeszcze spała więc jej nie budziłam tylko wyszłam. Spacer do szkoły dobrze mi zrobił, trochę ochłonęłam.
Pierwsza lekcja jakoś minęła. Na przerwach siedziałam z daleka od wszystkich. Jeszcze ostatnia lekcja - chemia. Myślałam o tym czy Draco znaczy mój tata będzie chciał się ze mną spotkać. Czy będzie chciał odpowiadać na moje pytania? Z tych myśli wyrwał mnie głos nauczycielki:
- Katniss to jaka jest odpowiedź?

Stała nademną oczekując odpowiedzi.

- Nie wiem. - odpowiedziałam jej, według mnie to była najlepsza odpowiedź gdyż nie wiedziałam o co mnie zapytała i jakoś nie miałam ochoty się dowiadywać.

- Co się z Tobą dzieje panno Malfoy? Dziwnie się ostatnio zachowujesz, czy wszystko jest w porządku?

- Tak.

Od reszty pytań uratował mnie dzwonek.  Od razu wyszłam nie czekając czy nam coś zada czy nie. Po paru minutach byłam w domu. Poszłam do swojego pokoju a na biurku siedziała sowa z przywiazanym liścikiem. Czyżby nie mogła to znaleźć i wróciła?  Odwiazałam jej list od nogi i dałam jej pić, gdyż pewnie jest zmęczona po podróży. W ręku trzymałam list. Lecz to nie był mój,  gdyż zawiązywałam go czarna wstążką, a ten jest z zieloną. Nie pewnie go rozwinęłam i zaczęłam czytać.

Witaj Katniss!
Tu Draco twój tata. Oczywiście, że odpowiem ci na wszystkie pytania, jestem na to przygotowany. Ja również chciałbym się z Tobą zobaczyć. Może jutro o 15 nad jeziorem koło ruin zamku? Będę tam na Ciebie czekał. Tylko narazie nic nie mów mamie.
                                               Również pozdrawiam Draco.

Zaparło mi wdech w piersiach. Naprawdę się zgodził. Nie mogę w to uwierzyć. Jestem taka szczęśliwa. Położyłam się i w głowie układam sobie pytania jakie mu jutro zadam. Wstałam aby odłożyć list na biurko i leżała tam moja różdżka. Wzięłam ją, ale przecież nie znam żadnych zaklęć. Będę musiała się dużo nauczyć. Wybrałam sobie ubrania w których jutro pójdę na spotkanie ze  swoim tatą. Wzięłam gorącą kąpiel i odpłynęłam. Znowu wydawało mi się, że latam na miotle i wyszukuje złotego znicza. Gdy woda zrobiła się zimna wtedy wyszłam, i poszłam na kolację.  Wróciłam do swojego pokoju i zaczęłam czytać książkę. W trakcie czytania usnęłam...

Obudziłam się po 10. Wstałam zjadłam śniadanie i niecierpliwie czekałam na odpowiednią godzinę. Gdy było już po 14 wyszłam z domu. Szłam w moje ulubione miejsce i zastanawiałam się skąd on je też zna. Usiadłam pod moim drzewem i czekałam. W pobliżu nikogo nie było. I tak czekałam i czekałam. Nagle usłyszałam męski głos:

- Witaj Katniss.

Z początku się przestraszyłam, lecz gdy zobaczyłam, że to był wysoki blondyn z niebieskoszarymi oczami wiedziałam, że to był on. We własnej osobie Draco Malfoy. Do moich oczu naszły łzy ze wzruszenia i po chwili odpowiedziałam:

- Witaj tato. - po czym podbieglam do niego i mocno się w niego wtuliłam A on zrobił to samo.

---------------------------
Jest kolejny rozdział po trochę dłuższej przerwie. Mam nadzieję, że się spodoba. Zachęcam do gwiazdkowania ☆ i komentowania. Pozdrawiam wszystkich!  ;) Życzę miłego czytania.  :*

Córka Czarodzieja Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz