11

841 25 1
                                    

calumnholumn: kochanie

crispycook: spierdalaj

calumnholumn: przecież nie jesteśmy razem

crisypcook: no właśnie

calumnholumn: co

crispycook: jajco

calumnholumn: ogarnij się

crispycook: przestań do mnie pisać

calumnholumn: to ty zaczęłaś

calumnholumn: ty zaczęłaś wszystko

calumnholumn: nasze pierwsze spotkanie było planowane przez Ciebie od miesięcy

calumnholumn: na pierwszą randkę wysłałaś mi plan działania

calumnholumn: zawsze chciałaś aby było perfekcyjnie

calumnholumn: i tego właśnie nie potrafie zaakceptować!

crispycook: byłam, aż taka zła?

calumnholumn: było gorzej niż źle!

callumnholumm: było koszmarnie.

calumnholumn: jakbyś się czuła gdybyś musiała wykonywać wszystko zgodnie z planem? Gdybyś nie mogła zaplanować spontanicznego wyjścia, bo twoja dziewczyna nie ma dla ciebie czasu?

calumnholumn: siostra od początku mówiła mi, że jesteś nieźle popierdolona

crispycook: słuchasz się siostry?

calumnholumn: przynajmniej wiem, że mogę na niej polegać.

calumnholumn: wiem że nie wyleci z kraju nic mi nie mówiąc.

cispyxook: byłam głupia

calumnholumn: a teraz nie jesteś?

calumnholumn: przespałaś się ze swoim byłym

calumnholumn: cholera, też jestem głupi

callumnholumn: zapomnij o tym

crispycook: nie potrafię

calumnholumn: to super, bo ja już

crispycook: jesteś w chuj CHAMSKI!1

calumnholumn: och, czyżbyś poznawała mnie na nowo?

crispycook: pisze...

crispycook: tak

183 słówka, klaskajcie

kik | C.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz