Mat.
*Adam potajemnie je na lekcji*
Pan.
- Nie je się na lekcji... Adam.Adam
- Jak ja nie jem!Pan.
- *udaje że je* Nie wcale nie widać...jak nie jesz to co robisz?!Adam
- Sprawdzam datę przydatności! *robi głupkowaty uśmiech*~~~
Ale modernizacja ^^ ghahahaha!