Rozdział 37.

4.4K 429 5
                                    

Od:Skromny Chłopak.
Polubiłem cię...

Ja.
To nie wróży nic dobrego.

Od:Skromny Chłopak.
Pamiętasz, co ci mówiłem, gdy zastanawiałaś się, dlaczego żyjesz?

Ja.
Jack, co się dzieje?

Od:Skromny Chłopak.
Gdyby coś mi się stało, gdyby... pamiętaj, że masz się nie poddawać. Masz chodzić na terapię i malować! Rozumiesz?

Ja.
Nie, nie rozumiem cię, Jack!

Od:Skromny Chłopak.
Obiecaj mi! Po prostu obiecaj!

Ja.
Nie, nie mogę ci tego obiecać! Bo zawsze będziesz, a ja będę przy tobie. Nieważne, czy to będą tylko sms-y.

Pięćset wiadomości.|Zakończone.|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz