Siedziałam spokojnie na niewygodnym, szpitalnym krześle. Archie - czarny kundelek, leżał na moich kolanach i cicho pochrapywał. Jego sierść była miękka i lśniąca. Uśmiechnęłam się i spojrzałam na chłopaka, który spał spokojnie od czterech zbyt długich tygodni.
- Hej, Skromny Chłopaku.- Powiedziałam pół szeptem i przeczesałam jego włosy. Były gęste i miękkie. Uśmiechnęłam się przez łzy.
Odłożyłam zwierzaka do leżanki i usiadłam na łóżku. Złapałam bruneta za prawą dłoń. Była ciepła, ale szorstka skóra przyjemnie drapała moje palce.
- Wiesz, gdy pierwszy raz do mnie napisałeś... Ten wypadek był straszny, a blizny, które zostawił na moim ciele... Są wszędzie. Naprawdę. Dlatego noszę swetry, a raczej nosiłam. To dzięki tobie. - Powiedziałam ze szczerym uśmiechem i pocałowałam jego miękki policzek.
Nie znałam Jack'a. Nie kojarzyłam go ze szkoły, lekcji dodatkowych. Pustka, a teraz stał się dla mnie najważniejszą osobą w życiu. Ale mogę go stracić w każdej sekundzie, co jest najstraszniejsze.
- Kochanie, wiem, że zawaliłam wiele spraw. Bardzo wiele... Ale ty mnie naprawiłeś. Pokazałeś, że blizny są biżuterią, a moje rysunki są piękne. A wiesz, co ja myślę? Że jesteś najpiękniejszą, najmądrzejszą i najważniejszą osobą w moim życiu. Tak myślę, Jack.
Popatrzyłam na jego pełne usta i nachyliłam się nad jego twarzą.
Do trzech razy sztuka...
CZYTASZ
Pięćset wiadomości.|Zakończone.|
Ficção AdolescenteSms. Wiadomość tekstowa wysyłana przez aplikację "Wiadomości" w telefonie. Możesz napisać, co chcesz na obiad, a możesz napisać do przypadkowej osoby. Co zrobisz? Ja już wybrałam. Od:Skromny Chłopak. Okładkę wykonała Lolypop68093 ❤️❤️ Polecam! 2...