Nie zreczna sytuacja

71 6 8
                                    

Spojrzałam się na niego , czułam jak czerwienie się od setup do głów . Nie wiedziałam co powiedzieć ,nigdy nie zauważyłam ze Kaspian daży mnie innym uczucime niż przyjacielska miłość .

Dopiero ranek a tyle się wydarzyło .
Zaczęło mi się kręcić w g lowie.
Straciłam równowagę oczywiście złapał mnie Kaspian . Z troską zaczą patrzeć mi prosto w oczy 
schylil się na demną i położył lekki pocałunek na moim czole .

- Nie musisz odpowiadać teraz,  ja poczekam .... - szepna mi do ucha .

Także  zauważyłam ze patrzą sie na nas sąsiedzi , ze zdziwiona miną .
Myślałam że zaras zakopie się pod ziemię .
Po chwili mego stania nieruchomo zauważyłam ze nadal stoję w piżamie .

- Ksiezniczko może wejdziemy do domu ...?? - zapytał z łobuzerskim uśmiechem , w jego głosie było słychać nutkę rozczarowania i rozbawienia.Nie czekając na odpowiedź chwycił mnie za dłoni i poprowadził  w stronę domu .

*****************************
Weszliśmy do domu .
- Może Ty pójdziesz się ubrać w normalne ciuchy .... - przerwał zmierzając mnie wzrokiem - chociaż ci powiem ze sexsownie wyglądasz w tej pizamie , no i te kapcie ....mmm brał bym - powiedział wstrzumujac się od śmiechu .. jakoś mu to nie wyszło . Po chwili wpatrywania podszedł , schylajc się na demną ulozyl miekki pocalunek na moim czole - idź idź już bo śniadanie ....

- Dobrze dobrze ... zara zejde mój wybawco .... - za zażartowalam wchodząc szybkim tempem po schodach.
    PERSPEKTYWA KASPIANA

Patrzyłem jeszcze chwilę jak wchodzi po schodach .
Nadal miałem w głowie ten piękny Pocałunek .
Miałem się już zabrać za robienie naleśników , i nagle rosprzestrzenil się głos dzwonka do drzwi .

- Otworzę !!!- krzyknolem do Emiko . I podszedłem do drzwi łapiac za klamkę .
Gdy je otworzyłem zobaczyłem grupkę naszych przyjaciół ,( w sklad wchodzili : Tomas - wysoki umięśniony brunet grający w football , Cristal - o czarnych włosach i specyficznym kolorze oczu ( jasna czerwień ) wysoki nie zbyt umięśniony , mega straszny ..Sandra - średniego wzrostu blondynka o niebieskich oczach , chodzi z Thomasem.
I Carina - niska dziewczyna o czerwonym kolorze włosów i szarowatym odcieniu oczu . )

- Oo hej Kaspian !! - powiedział z drzwi .
- Hej - odpowiedziałem z lekkim rozczarowaniem .
- Tej wiesz kogo widzieliśmy !!??- wtracil Cristal - Sebe , miał rozbity nos i wyglądał na przestraszonego - w tym momencie jego wypowiedzi parschłem śmiechem - Co mam coś na twarzy..?? aaa rozumiem był tu ...

- Owszem i nie chciał grzecznie pójść - wtracila Emiko schodząc po schodach na dół .
- Hejoo - wkrzyknely jednocześnie Sandra i Carina .
- Siemka - odpowiedziała - właściwe Kaspian akurat robił naleśniki !!.
Weszli wszyscy ja nadal stałem przy drzwiach z zawiedziona mina .
******************************
Trochę krótki rozdział ale mam nadzieję ze się podoba ...
Wciskać ☆ i pisać komciaki jak będziecie chcieli kolejny rozdział .
by KOMORCIA 😘😘

IdeałOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz