PERSPEKTYWA EMIKO :
Kaspian jeszcze przez chwile stał przy drzwiach podszedłem do niego i szepnąłem mu do ucha .
- Jak pójdą to później pogadamy ok ?- nie dawała mi spokoju myśl ze mój najlepszy, najlepszy to mało powiedziane mój ukochany przyjaciel wyznał mi miłość .
************2godz później **********
Odprowadzilam przyjaciół do drzwi- Na razie !!! - powiedzieli churkiem
- Pa do zobaczenie ...Odprowadzilam ich wzrokiem do furdki . Poczulam jak ktoś chwyta mnie za dłoń i przyciąga do siebie chwytając mnie jednocześnie tagrze w tali .
- Poszli mozemy teraz pogadac ? - spojrzeliśmy sobie w oczy , nie moglam oderwać wzroku od jego pięknych wyrazistego koloru oczu .
Zabrakło mi języka w gebie .- Możemy ?
- co? Ta...tak - usmiechnelam się i ruszylismy w stronę kanapy .- to o czym chcialismy rozmawiać ?? - zapytalam by zerwać panującą przez chwile ciszę .
- o nas , co dalej z nami będzie ? - jego twarz nagle zesmutniala - rozumiem jak odzucisz moje uczucia ale ja nie dam tak łatwo za wygrane , będę czekał prawiac ci kaplementy i rospieszczajac cie ...zależy mi na tobie bardziej niż możesz to sobie wyobrazić - nie dawał mi dojść do słowa , gdy to mówił po policzku zaczęła mi spływać pojedyncza łezka .
- a...a..al- sprobowalam cos powiedzieć ale nie dalam rady , nagle uniusl prawa dłoń przetarl policzek , zaczol powoli się przybliżać wiedziałam co chce zrobić ale sie nie odsunelam , złożył lekki namiętny pocałunek na moich wargach , obiol mnie w tali i zaczol do siebie przyciskac wkacu odwzajemnilam pocalucek , to była najpiękniejszy pocałunek w moim życiu , po chwil odsunol sie i szepnol mi do ucham .
- poczekam tyle ile się da ...- i złożył lekki pocałunek na moim czole .
************************************
Podobał się rozdział ?? Przepraszam ze tak długo ...obiecuje ze teraz legularnie co tydzień będzie nowy rozdział .
POZDRAWIAM komorcia !! 😘😘
CZYTASZ
Ideał
Romancejest opiekuńczy troskliwą , romantyczny i szczery jest osobą na której zależy mi najbardziej na świecie ....