Rozdział 5

82 6 6
                                    

Jechałam moim Ferrari aż nagle...Buch.Zapadła ciemność.

************

#LUKE#

Jechałem na bardzo ważne spotkanie.Gdy nagle zadzwonił mój telefon.Okazało się że Julia miała wypadek.Zapamiętałem że Leo i Charlie (Bars and Melody) mają przerwe od trasy i zatrzymują się w Hiszpanii.Zadzwoniłem do Leo.
- Halo?
-Tak słucham.
-Hej Leo!Mam sprawe!
-Hej Luke!No mów co to za sprawa!
-Czy pojedziesz do szpitala?
-A po co?
-Julia miał wypadek.
-Co? Dobra już jade ,a w którym?!
Nadałem mu namiary i poszłem na spotkanie.

#Leo#

Gdy  Dowiedziałem się o wypadku Julii.Od razu pojechałem z Charli 'm do szpitala dowiedziałem się w której sali jest .Poszłem tam leżała cała poobijana. Podleciałem do niej.Była nie przytomna. Wyszłem na korytasz.

#Julia#

Obudziłam sie z wielkim bólem.Usłyszałam krzyki z korytarza. Obok mnie stał chłopak i mężczyzna w białym kitlu.Podsłuchałam ich rozmowe.
-Jej stan jest ciężki i nie wiadomo kiedy sie obudzi.

Już sie obudziła.-pomyślałam.

-Aha ,a czy wiadomo czy...

Wtedy zauważyli że się obudzilam.Lekarz powiedział że muszą mi zrobić badania.

******

Po skończonych badaniach ktoś wszedł do sali.Gdy do sali wszedł on zatkało mnie.

********

Naprawde was przepraszam za to ze taki krótki.Wiem co sobie myślicie ale nie mam weny a odzyskam ja kiedy bedzie wiecej

KOMENTARZE=nastepny rodział
GWIAZDKI=nastepny rozdział
CZYTANIE INNYCH INFO NIZ ROZDZIAŁÓW=następny rozdział i następne opowiadania!!!!!!!!!!!!WASZA LOVERS!! :-*

Abraham Mateo //Nasza historia! :-*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz