Rano:
Obudziłam się, gdy przewróciłam się na drugi bok zobaczyłam, że koło mnie leży Lukas.
- Lukas? Lukas..Lukas
Próbowałam go obudzić ale bezskutecznie. Wstałam,wzięłam rzeczy i wykonałam całą ranną rutynę.
Dzisiaj ubrałam się w;
Poszłam zrobić sobie śniadanie,potem włączyłam laptopa i oglądałam live jakiejś dziewczyny. Po pary minutach mi się znudził wiec poszłam się przejść na zakupy. Kupiłam sukienkę, buty, spodnie i bluzkę.
-----------------------------------
Tydzień później ( sobota)
Obudziło mnie pukanie do drzwi. Zeszłam na dół i otworzyłam drzwi
- Dzień dobry
- dzień dobry
Byli to rodzice Lukasa
- Lukas jeszcze śpi ?
- tak, a moi rodzice też już wrócili ?
- tak są juz w domu
- o to ja się spakóję
- nie musisz się spieszyć, przecież możesz zostać tu jeszcze
- dziękuję ale nie, pokłuciłam się z Lukasem i juz nie jesteśmy razem a nie miałam klucza żeby wejść do domu
- a czemu nie jesteście już razem? Taka fajna para z was była
- to długa historia
- okej
Poszłam na górę i gdy się pakowałam obudził się Lukas
- co robisz ?
- pakuje się, moi i twoi rodzice juz wrócili
- przecież możesz jeszcze zostać
-Ale przecież nawet się do siebie nie odzywam więc?
-a no tak
Gdy miałam już wychodzić Lukas pociągnął mnie za rękę.
- Ally Przepraszam, wiem że to Mike cie pocałował a nie ty jego... wtedy byłem tak zły że nawet nie chciałem cie słuchać
- nic się nie stało, ale jestem teraz z Mike
- wiem... gdybym mógł cofnąć czas to wtedy bym cie nie namawiał na tą imprezę... możemy być przyjaciółmi jak kiedyś ?
- oczywiście, a teraz musze iść papa
- paa
-------------------------
- Mamo !
- hej Ally
- tak bardzo się stęskniłam za tobą
- ja za tobą też Ally
- ja idę się rozpakować
- no okej
Gdy się rozpakowałam weszłam na FB i w tej samej chwili przyszedł mi SMS od Mike
* hej, przyjdziesz do mnie dzisiaj ? Bo robie imprezę
* no mogę wpaść, o której ?
* o 20.00,przyjade po ciebie o 19.00 ok?
* okej to paa
*paapa♥
Przecież nie mam co ubrać na tą imprezę.
- Mamo idę na zakupy
- okej
Na zakupach kupiłam sukienkę i buty. Gdy wracałam spotkałam Lukasa.
- hej, na zakupach byłaś ?
- tak
- znowu ? Hahaha
- no tak haha
- przejdziesz się ze mną do parku bo idę
- no okej ale musze najpierw zanieść te rzeczy do domu
- okej to chodźmy
Po zaniesieniu zakupów do domu poszliśmy do parku.
- Lukas nogi mnie juz bolą
- to chodź na barana
- tylko się nie przewróć ze mną
- postaram się Hahaha, o patrz twój ulubiony staw
- nie Lukas nawet nie próbuj
I tak jak myślałam Lukas wskoczył ze mną do stawu.
- Lukas!!
- co? Haha
- już nigdy z tobą do parku nie pójdę !
- Hahaha
Po wyjściu z wody Lukas odprowadził mnie do domu
- Ally czemu jesteś mokra?
- Lukas mnie wrzucił do stawu
- znowu? Haha
- Mamo to nie jest śmieszne, a właściwie to mogę iść na imprezę - do kogo ?
- do Mike, nie znasz go
- no ok
Powoli zbliża się 19.00. Lekko się pomalowałam i ubrałam się w :Gdy wyszłam z łazienki Mike już czekał.
- hej, przecież do 19.00 jeszcze półgodzinny
- wiem ale w domu już wszystko poszykowałem wiec przyjechałem wcześniej
- okej, to jedziemy?
- no możemy jechać
----
- Mamo ja jadę wrócę najpóźniej o 2.00
- okej, miłej zabawy
Gdy przyjechaliśmy nie było jeszcze nikogo.
- Ally mogłabyś mi pomuc z jedzeniem
- oczywiście
Po 10 minutach ludzie powoli się zbierali.
- Ally?
- Sara! Tak dawno cie nie widziałam. Co ty tu robisz ?
- przyjechałam z chłopakiem. A ty co tu robisz?
- ja tu niedaleko mieszkam i chłopak mnie zaprosił do niego na imprezę
- to ty nie jesteś z Lukasem
- juz nie a skąd wiedziałaś że z nim byłam ?
- cała szkoła o tym mówi
- haha serio ?
to tylko ja nie wiedziałam że on jest sławny ? Haha
- no chyba tak, haha
Ej a to nie Lukas?
- no tak, to on a co on tu robi?
Ej Sara ja musze iść potem cie znajdę
- okej
---------
- Lukas co ty tu robisz ?
- Mike mnie zaprosił
- to wy się już pogodziliście?
- tak, przeprosił mnie
- ok
- może zatańczysz ? Oczywiście jako przyjaciółka
- tak :)
Gdy tańczyłam z Lukasem wszystkie wspomnienia wróciły...
CZYTASZ
Love only Me
Teen FictionAlly przeprowadza się do innego miasta.Czy da rade w nowej szkole ? Czy znajdzie w niej przyjaciół? A może nową miłość.