Rozdział #1

91 6 1
                                    

Oliwia
Szymona znam już dobre parę lat. Chodzimy do tej samej szkoły, mieszkamy dość blisko siebie, mamy tą samą paczkę znajomych. Jednym słowem jesteśmy bliskimi przyjaciółmi.

Taa, dalej sobie wmawiaj, że jesteście "tylko przyjaciółmi..."

Cicho bądź!
Ale czekaj, czekaj ten głos w mojej głowie ma chyba rację.
Coraz częściej przyłapuje się na tym, że myślę o nim.
Występuje też w większości moich snów.
Gdy tylko z nim rozmawiam mam "banana na twarzy".

I nadal mówisz że to tylko przyjaźń?

Ehh, nie ma to jak kłócić się z głosem w swojej głowie...

I na dodatek ma on rację.

Zauroczyłam się w Szymonie.
Ale przecież mu tego nie powiem, on ma mnie tylko za kumpelę, a jeśli wyznań mu swoje uczucia to może zniszczyć naszą przyjaźń.

A teraz pytanie.
Mam zaryzykować czy zostawić tak jak jest?
I czy dam radę być dla niego tylko przyjaciółką?

Jesteś tchórzem wiesz o tym?

Hmm.. Muszę to jeszcze raz przemyśleć, Szymon i tak jest teraz na obozie sportowym mam jeszcze dwa tygodnie do myślenia.

Gdybym wiedziała jak dużo przez te dwa tygodnie może się zmienić...

Tygrysek~xoxo

A jednak miłość istniejeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz