@Mr.Styles- Zaraz będę :*
@Ms.Angel- Czekam ;)
Chwilę później usłyszałam dzwonek do drzwi.
- Otworzę!- krzyknęła Liv. Ja w tym czasie przejrzałam się ustatni raz w lustrze i zbiegłam na dół.-Hej..- powiedziałam cicho wpatrując się w niego. Był ubrany w garnitur, który kusząco opinał jego klatkę piersiową. Jego włosy delikatnie opadają na ramiona układając się w delikatne fale.
Podsumowując wygląda idealnie.*Harry*
WoW! To była moja pierwsza reakcja gdy ją zobaczyłem. Natalie ubrana jest w śliczną sukienkę podkreślającą jej wspaniałą sylwetkę i długie nogi. Włosy zostawiła rozpuszczone i teraz w delikatnym nieładzie opadają na jej ramiona.
Podsumowując wygląda idealnie.
- Hej..- powiedziała cicho patrząc na mnie swoimi pięknymi oczyma.
-H-hej- zająkałem się. Co z Tobą chłopie? Weź się w garść- Ślicznie wyglądasz...
-Dziękuję- spuściła głowę na dół rumieniąc się lekko.
-Masz ją oddać przed północą!- krzyknęła odchodząc dziewczyna, która wcześniej otworzyła mi drzwi.
-Liv!- Nat się zaśmiała i spojrzala na mnie- To...
-Ah, tak- oprzytomniałem- Zapraszam panią do samochodu.
CZYTASZ
Sweetheart | H.S.
Fanfiction@Mr.Styles-Witam Panią Angel ;) @Ms.Angel-Spławiam Pana Styles'a. @Mr.Styles- Mnie się nie spławia Sweetheart ():) @Ms.Angel- A co ja właśnie zrobiłam? @Mr.Styles- W tej chwili mnie zaintrygowałaś