3

483 36 9
                                    

-Ymm... czy coś się stało? -zapytałam
-Puddin-krzyknęła nie zwracając uwagi na moje pytanie.
Do pomieszczenia wszedła wysoka oraz bardzo blada postać.
-Wyjdź!- skierował się do Harley.
Dziewczyna wyszła z pomieszczenia, a J zaczął się interesować mną.
-Nie zabiję cię...
-Nie zrobię tego...
-Jesteś moją córką...-powiedział nieco głaśniej
-Jesteś Annie Quinn- krzyknął
Miałam mętlik w głowie nie wiedziałam co powiedzieć, i nagle mnie zatkało...JOKER MNIE PRZYTULIŁ!?
-Ja nic od ciebie nie oczekuję, lecz... hym spróbuję zapytać, ty naprawdę nie musisz...-powoli odwiązywał sznur od mojego krzesła, był smutny- Proszę jesteś wolna idź, tamta rodzina się tobą lepiej zaopiekuje. Ale powiedziałem że zapytam... Może chcesz z nami zamieszkać, znów być naszą córką?-zapytał z nadzieją
Ja... o jeju, jeśli mogę to jasne!
Czułam taką radość. A on był taki szczęśliwy❤️

Skarby przepraszam że nic nie pisałam miałam długą przerwę i z pół roku nie było mnie na wattpad postaram się pisać systematycznie. Jeszcze raz przepraszam❤️

Annie? / J. H.Q  A.QOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz