Zamknęła laptopa ,wzięła czystą bieliznę i poszło do łazienki. Przekłuczyła dzrzwi i wzięła gorący prysznic w czasie którego umyła swoje długie włosy. Wyszła z pod prysznica i ubrała się we wczesniej wybrane rzeczy. Wysuszyła włosy i wróciła do pokoju.
Otworzyła laptopa i zobaczyła ze ta cała Selene odpisała.
Selene:Wow. To ja powinna spytac czy ty jesteś prawdziwa.
Anaid:Może spotkamy się jutro?
Selene:Okej. Tylko gdzie?
Anaid: Mieszkasz w Londynie?
Selene:Tak.
Anaid:To spotkajmy się pod London Eye. O 16.
Selene:Okej. To do...zobaczenia...Anaid zeszła do kuchni i zrobiła sobie kanapkę z serem na kolacje. Gdy jadła przygotowane jedzenie do Donu weszli rodzice.
-Hej córcia!- Krzyknęli równo.
-Cześć.
-Jak minął dzień?- spytała mama gdy zdjęła buty.
-W porządku. A wam? -zapytałam gdy tata do nas dołączył.
-Dobrze. Cały przepracowany.
Anaid zacisneła na to zęby bo rodzice zawsze pracowali od rana do wieczora i nie mieli dla niej zbytnio czasu.
-Oki -rzuciła i poszła do pokoju.Spojrzała na zegarek była 23.26.
Poszła do łazienki i umyła zęby. Wróciła do pokoju, zgasiła światłoi położyła się na łóżko nakrywajac się. Zamknęła oczy i juz po chwili zasnęła.
CZYTASZ
Bratnia dusza
Teen FictionAnaid jest 16-letnią dziewczyną pewnego dnia zdarza się coś, co może odmienić jej życie...