"Jak lecą Ci święta, Harry? Mam nadzieję, że dobrze. Moje są szczytem porażki. Jeżeli jeszcze nigdy nie spędzałeś świąt samotnie, Harry, to nie polecam nigdy tego robić. Chciałem się upić, ale w zasadzie dotarło do mnie, że tak na prawdę nie chcę. Sam nie wiem czego chcę...Chciałbym po prostu spędzić normalne, rodzinne święta, z kimś kogo kocham.
To głupie i nigdy raczej tego nie robiłem, ale w zasadzie to właśnie słucham naszych starych piosenek. Ta, śmieszne, wiem.
Pamiętasz "Little Things"? Przykrywka Ed'a była niezła. Nikt nie pomyślał, że napisaliśmy tą piosenkę razem, o sobie nawzajem. Wciąż kocham w Tobie te wszystkie małe rzeczy, wiesz? Chyba nigdy nie przestanę. Chciałbym, żebyśmy jeszcze raz ją dla siebie nawzajem zaśpiewali. Zastanawiam się czy wciąż robisz te wszystkie małe rzeczy. Chciałbym, żeby tak było. Bo to one sprawiały, że byłeś niepowtarzalny i wspaniały. Nie chciałbym, żebyś kiedykolwiek się zmieniał.
A "Strong"? Pamiętam, jak ją uwielbiałeś. Byłem taki szczęśliwy, że Ci się podobała. Kochałem, gdy podobały Ci się piosenki, które dla Ciebie pisałem. Z resztą chyba zawsze Ci się podobały, z samego względu na fakt, że napisałem ja dla Ciebie.
Over Again, You & I, Happily, Right Now, Through the dark, Something Great, Better than words, 18, No control, Fireproof? If I could fly, Never enough, Olivia...Boże, większość naszych piosenek była "nasza"!
Long way down...Napisałem ją po naszym rozstaniu, pamiętasz?...Przepraszam, Harry...
Nie wiem co mógłbym Ci jeszcze napisać...Chciałbym Ci powiedzieć tak wiele...ale nie napisać. Chciałbym móc zobaczyć Cię jeszcze raz, spędzić z Tobą jeszcze jeden dzień, jeszcze jedną noc. Ale wiem, że to głupie, także...Może najlepiej, jak pójdę jednak się upić.
Wesołych Świąt, Harry!
Louis xxx"
YOU ARE READING
Make You Feel My Love ~ Larry ✔️
Fanfiction~Mógłbym być głodny, posiniaczony, mógłbym czołgać się po ulicy. Nie, nie ma nic takiego, czego bym nie zrobił. Byś poczuł moją miłość.~