Oh, mam tego tyle, ze nie wiem co skończyć. Może coś kogoś zainteresuje, meh.
Nigdy więcej się nie popisuj [klance]
"- Całkiem nieźle sobie radzi, co nie? - powiedziała Pidge, przystawiając całą twarz do szyby. Była zimna, wiec pojawiła się na niej para od oddechu dziewczyny.
Lance parsknął lekceważąco.
- Popisuje się i tyle, co to za problem pokonać kilka robotów?
Pidge oderwała się od szyby i spojrzała obojętnie w jego stronę, poprawiając okulary palcem wskazującym.
- Najwidoczniej bardzo duży, skoro zawsze podasz na ziemię po pierwszym uderzeniu."
[Anti Gravity] (uniwersum prywatne) Co to jest miłość?
"Biegł ile sił w nogach, ponieważ miał naprawdę ważne pytanie. I potrzebował natychmiastowej odpowiedzi. Najlepiej od osoby, która zna się na swoim fachu znakomicie. Szkoda tylko, że miała ona swoje komnaty na samej górze zamku. I jak na złość zamek jest bardzo wysoki."
[solangelo] Woda i słońce
" - No bo wiesz, powinieneś lubić bardziej coś w typie pustyni, takie gorące miejsca, a nie zbiorniki wypełnione wodą, KTÓRE ODRZUCIŁEŚ-
- NA RÓŻOWE GACIE HADESA, JACKSON WRACAJ ROZMAWIAĆ NA DNIE JEZIORA Z RYBAMI, A NIE WYPOMINASZ MI DAWNE BŁĘDY Z MOJEJ PRZYSZŁOŚCI."
[hatsu] (haikyuuoc) Kwiaty
" Tomotsu uznał, że kwiaty to naprawdę śliczny podarek. Haru na pewno by się z nich ucieszył. Nie sądził jednak, że pojedzie przez to na oddział intensywnej terapii.
- Widziałeś kiedyś takie?
Wszystko zaczęło się od tego małego pytania. No i zdjęcia."
♧Z CYKLU: HEROSOWE OPOWIASTKI♣
Końskie pogaduszki
"- Micha...
Zwrócił w moją stronę swoje obsydianowe oczy.
- Hm?
- Dlaczego możesz rozmawiać z końmi?
Szykowałam się cały tydzień, by wreszcie zadać mu to cholerne pytanie. Cały ten czas gdzieś znikał, jakby wiedział, że będzie coś nie tak. Dziś jednak mam go całego dla siebie, bez żadnych tajnych misji od jego ojca, odwalania połowy roboty Charona i tym podobnych rzeczy.
Chłopak na początek całkowicie zbladł. Chociaż nie wiem. Nie widać tego mocno, bo od zawsze wygląda jak duch i żywy trup jednocześnie."
Fortuna kołem się toczy
"Sophie nie sądziła, że jej najwspanialszy wzór do naśladowania, okaże się jej najlepszym pod słońcem, starszym bratem.
W każdym razie on tak sądził, nie wiem czy ona tak samo. Tak tylko słyszałam."
★☆★ŚWIĄTECZNIE☆★☆(woh, ale się przeciagnęło xD - 20.02.2017)
Wymarzony prezent [blitzstone]
(Możliwe spoilery, ups)
" - Hearth, co ty chciałbyś dostać na święta? - Draft przerwał na moment szycie wiosennej kolekcji.
W końcu za dwa miesiące zacznie się kolejny sezon, a Blitz, jak to nie on, już dawno skończył do nich projekty. Teraz tylko miesiąc szycia, kolejny na poprawki.
- Ja wiem, że nordyccy bogowie nie mają takiego święta w swoim kalendarzu, ale podarować coś innej osobie zawsze można... - westchnął zbolałym głosem.
Zapatrzony w niego elf, zamigał szybko.
"Mojego prezentu nie da kupić" położył głowę na biurku, wpatrując się w oczy krasnoluda."
[solangelo] Santa doesn't excist
" - Miałeś kupić sobie coś kolorowego. - Will zajęczał agresywnie.
Nico podniósł głowę znad książki i spojrzał na chłopaka.
- Przecież w szafie jest kolorowo, o co ci chodzi?
Will ostentacyjnie uniósł ręce ku górze, by potem otworzyć jednym machnięciem mebel i wskazać na jego wnętrze.
Ściany szafy były wyklejone najróżniejszymi typami karteczek samoprzylepnych i kawałkami kartek z wydzieranki. Wieszaki również były ułożone kolorami tęczy, ale każda część zawieszonej i poukładanej w niej garderoby, była czarna lub ciemnogranatowa.
Nico dobrze wiedział o czym mówi Will. O tych brzydkich świątecznych sweterkach, które kupuje co święta. Niech sam sobie je nosi. Nie bez powodu na święta ma w szafie dwa, a nie jeden sweter."
I jakieś tam jeszcze w przygotowaniu. Nie wiem, czy chce się zabić na święta uplajdując wam każdy z możliwych rozdziałów każdego opowiadania, czy sprawić wam jakaś radość, jeśli to ją sprawia.
Ale wiem, że te świąteczne szoty bardzo miło się pisze.
Coś jeszcze powinno się znaleźć na tej liście? Może macie jakiś ship, o którym bardzo chcecie coś przeczytać, a nigdzie tego nie ma?
Zapytajcie, sprawdzę czy mi się jakoś uda~~.
CZYTASZ
Wśród gwiazd i płatków śniegu
Fanfic"Gwiazdy są jak drogowskazy, kierują zmarłych i podróżników do celu jaki każdy obrał. Moim jest pisanie takich rzeczy, jakie będą mi się podobać, może przy okazji wam też. Płatki śniegu są wyjątkowe, ponieważ kazde mają swój oryginalny kształt i wie...
