Rozdział 7

23 2 0
                                    


Pov. Krzysztof

Jestem na spotkaniu w firmie z ważnym prezesem firmy z którą będę współpracował  , z obliczeni wynika że z tego kontraktu zarobie 3 miliony euro , nagle dzwoni mój telefon dzwoni Andrzej , odrzucam później do niego zadzwonię , stwierdzam ale nagle dzwoni jeszcze raz ale tym razem Josh , coś musiało się stać , przepraszam zebranych podchodzę do okna i odbieram

- mam nadzieje że dzwonisz z ważnych powodów - mówię

- Magda zemdlała na kursie , jadę za karetką - mówi Josh , a ja zamieram CHOLERA nie mogę jej straci, dopiero co zyskałem córkę nie

-do którego szpitala ją zabrali ?- zapytałem Josha

- do okrąglaka -odpowiedział , rozłączyłem się przetarłem ręką twarz , muszę do niej pojechać

-przepraszam ale muszę jechać-powiedziałem do zebranych -Basia niech Artur podjedzie  pod wyjście jak najszybciej -powiedziałem sekretarce  i  wybiegłem z sali konferencyjnej przede mną zamknęła się winda nie mam czasu więc biegnę po schodach po drodze mijam pracowników z zdziwionymi minami , biegnę dalej przez recepcję a później przez drzwi wejściowe , Artur czeka na mnie z odpalonym samochodem kiwam na nim żeby nie wychodził ,sam otwieram przednie drzwi od pasażera i wsiadam

-ruszaj pod szpital OKRĄGLAK -nakazuje mu on tego nie komentuje bo wie że tego nie chcę , tylko rusza dość szybko jadąc , po drodze wyprzedzając pojazdy . dojeżdżamy jak dla mnie to i tak za wolno ,wysiadam ,biegnę do szpitala 

-przywieziono tutaj Magdę Kant , gdzie jest ?-pytam recepcjonistki .

-a kim pan jest -pyta się mnie

-jej ojcem -mówię

-jest na 1 piętrze sala przyjęci -odpowiada ona , biegnę w skazane miejsce , dobiegam do drzwi i wchodzę , w sali jest rząd łóżek a na jednym z nich leży Magda a obok jej łóżka stoi Andrzej i Josh ,podchodzę do nich

-Magda o Boże ,co się stało? -mówię , ma otwarte oczy , na moje słowa trochę się zmieszała

-my też chcemy to wiedzieć ! -powiedział Andrzej , patrząc na nią srogo -dlaczego zemdlałaś ? , jesteś na jakiejś diecie czy co stwierdziłaś że jesteś za gruba i nic dzisiaj nie jadłaś?

-nie jadłam dzisiaj , śniadanie a później drugie śniadanie , a nawet piłam sok pomarańczowy -zaczęła się bronić , ale widząc że Aleks jej nie wieży -Josh sam widział jak jadłam czekoladę.-spojrzeliśmy na Josha

- no przy mnie zjadła całą tabliczkę czekolady-przyznał jej rację ,

-To ja już nie wiem czemu zemdlał - stwierdził Andrzej , a ja już nic nie wiedziałem .

-ale co mówią lekarze ?- spytałem

-na razie zlecili zrobienie badani i kazali czekać - powiedział cierpko Josh

w tej chwili wszedła lekarka podeszła do łóżka Magdy

- Ja jestem ojcem Magdy -powiedziałem -chciałbym wiedzieć co jest z moją córką

-dobrze , ale za chwilę , najpierw muszę porozmawiać z Magdą na osobności.-powiedziała -proszę o wyjście

-ale ja ..-powiedziałem

-za chwilę porozmawiamy -wygnała mnie

Pov. Magda

Lekarka wyprosiła mężczyzn , usiadła na moim łóżku patrząc w badania , a później na mnie

- no to zadam ci pytanie , marz okres -powiedziała

-tak , dzisiaj dostałam -powiedziałam rumieniąc się -najczęściej wystarcza jak zjem czekoladę.-przyznałam  -no wie pani trochę ćwiczyłam  , a jak to mężczyźni wystraszyli się i nie pozwolili sobie podpowiedzieć że to nic takiego ! to normalne -powiedziałam cała czerwona 

- też tak , się domyśliłam po twoich badaniach .

- no ale jak ja im mam to wytłumaczyć ,że mam okres i tak się zdarza że kobieta może zemdleć . - powiedziałam z przerażeniem połączonym ze wstydem .-Pani doktor morze to pani im ta wyjaśni ?

- powiem twojemu ojcu .-powiedziała z uśmiechem i wstała i wyszła

Pov . Krzysztof

Lekarka nas wyprosiła , więc wyszliśmy przed salę czekając na nią .po chwili wyszła, podszedłem do niej

- Pana zapraszam do gabinetu-wskazała abym wszedłem za nią do pomieszczenia .

Weszliśmy i usiadłem na przeciwko biurka a Pani doktor za biurkiem 

-Co jest Magdzie -zapytałem z lękiem widząc rumieniącą się lekarką

-Niech Pan się uspokoi Pana córka jest zdrowa, ma świetne wyniki .

-no to co jej jest ?-zapytałem

-no Paniska córka dostała okres, a do tego trochę się wysiliła , co jest wskazane przy okresie aby nie mieć bolesnych skurczów , na przyszłości , jeśli tak się zdarzy to po prostu wystarczy podać jej wodę , i kazać chwilę odpocząć -powiedziała , a ja patrzyłem na nią zmieszany , cholera ja mam dorosłą córkę-i tak jak córka dzisiaj zrobiła , podrostu powinna zjeść trochę czekolady i lepiej się wysypiać , a na dzisiaj powinna dać sobie spokój z ćwiczeniami .-powiedziała z uśmiechem pocieszenia , po chwili wstałem jak robot , cały czerwony na twarzy

-Dziękuje Pani Doktor-powiedziałem wychodząc z gabinetu na korytarz na którym czekali Andrzej i Josh którzy od razu podeszli do mnie

-co jej jest?-spytał Andrzej

- to prawda że nie chciała jechać do szpitala ?-zapytałem - i  że powtarzała że jej nic nie jest ?

-no -powiedział Andrzej drapać się po karku zmieszany

-Magda dostała okres , co u kobiet jest normalne i często  jest że kobiety omdlewają a nawet mdleją -powiedziałem zmieszany -i powinna wtedy ćwiczyć bo wtedy nie będzie ją kolesi brzuch , tylko wtedy powinna bardziej się oszczędzać , jeść czekoladę , a jeśli się to powtórzy to mamy jej podać wodę i dać odpocząć. - przekazałem im co usłyszałem od lekarki-a dzisiaj mamy dać jej odpocząć . Chodźcie zabierzemy ją do domu .

Pov Magda

Krzysiek z Joshem zawieźli mnie do domu ale po drodze wstąpiliśmy i zjedliśmy obiad

-Lekarka powiedziała że powinnaś dzisiaj odpocząć , pójdę z tobą i wytłumaczę to twojej mamie .- kiwnęłam głową , weszliśmy do domu

-mamo -zawołałam , po chwili z salonu doszedł nas słowa

-tutaj jestem .- poszliśmy z Krzysztofem do salonu

mamo ja idę spać , a Krzysztof ci wszystko wytłumaczy , jacy mężczyźni są uparci-powiedziałam i wyszłam z salonu poszłam do swojego pokoju  , biorąc piżamę i bieliznę i poszłam do łazienki wzięłam długą kąpiel i resztę czynności w łazience ubrałam piżamę poszłam do pokoju odrobiłam lekcję , spakowałam się do szkoły i na trening , sprawdziłam socjalmedię i poszłam spać słuchając muzyki na słuchawkach .

-------------------

Dajcie znać jak się wam podoba , i co sądzicie :)

Sory za błędy .




Mój ojciec milioner a moje życie (ZAWIESZAM)Where stories live. Discover now