brudne budynki, przesiąknięte zapachem czystego alkoholu. Na samą myśl aż mnie mdli. Sam dziedziniec okupywany jest przez dziesiątki ludzi stojących, w RusseBuss'ach. Jeszcze przed wczoraj mój umysł zjadały, myśli czym tak na prawdę są te wszystkie RusseBussy. Lecz już dzisiejszego dnia, chyba z dziesięć osób opowiadało mi czym to tak na prawdę jest. Ludzie trzymają się w swoich grupach, żeby imprezować i po prostu być kimś. Zapomniałam, że przecież już w tym wieku ważne jest bycie kimś... Przemierzałam korytarze w poszukiwaniu, sali gdzie odbędą się moje pierwsze zajęcia. Język hiszpański, w sumie całkiem spoko jak na pierwszą lekcje w poniedziałki. Po długich poszukiwaniach odnalazłam swoją sale. Spokojnie weszłam do środka rzucając tylko krótkie przepraszam i udałam się zająć wolne miejsce. Usiadłam obok dziewczyny z jasną karnacją, jak i praktycznie białymi włosami. Jej ubrania leżały na niej tak cholernie dobrze. Z przyglądania jej się wyrwał mnie jej mocny a zarazem subtelny głos.
-Hej, jestem Noora- Przywitała się dziewczyna siadając na prost mnie.-Hej, Camila- Podałam dziewczynie rękę- Miło mi cię poznać- Dodałam po chwili.
-Mi również- Odpowiedziała ujawniając mi swój piękny uśmiech- Masz już swój RusseBuss ?- Spytała przyglądając mi się
-W sumie to nie- Zaśmiałam się- A ty- Dodałam
-Też nie- Odpowiedziała opierając się o ławkę- A chcesz być w moim RusseBusie ?- Spytała poprawiając się na krześle- W sumie na razie byśmy był tylko we dwie ale mam już cztery kandydatki- Zaśmiała się dziewczyna
-Jasne, że chcę- Powiedziałam z delikatna nutą podekscytowania w głosie.
-To super- Odpowiedziała dziewczyna rzucając mi się na szyje- Na pewno będziemy świetnie się bawić
-Jestem w ręcz o tym przekonana- Powiedziałam przytulając Noore- Masz ładne imię. Takie niespotykane- Powiedziałam na co dziewczyna delikatnie mruknęła mi do ucha
-Wiem, kiedyś to często słyszałam- Odpowiedziała puszczając mnie z uścisku- A tak w ogóle masz chłopaka- Spytała łapiąc moją rękę
-Szczerze nie i nigdy nie miałam- Odpowiedziałam delikatnie zawstydzona
-Ech to nic dziwnego- Powiedziała- Ja też jeszcze nie miałam tego zaszczytu- Dodała po chwili gładząc swoje białe włosy
-Nie jestem jedyna- Zaśmiałam się- A kogo masz zamiar jeszcze dodać do naszego RusseBuss'a- Spytałam przeczesując swoje włosy ręka.
-Zobaczysz Camila- Powiedziała dziewczyna z lekką nutą tajemnicy w głosie
-To jakiś niespodzianek- Zaśmiałam się- Chociaż powiedz ich imiona- Powiedziałam na co dziewczyna poprawiła się na krześle
-Dobra- Powiedziała dziewczyna delikatnie się do mnie uśmiechając- To tak Chachi, Eva, Lauren i będzie jeden chłopak David
-Okej, brzmi ciekawie- Powiedziałam wyjmując telefon z kieszeni- Podaj mi Swojego Facebooka- Powiedziałam uśmiechając się do niej
-Jasne Noora Sætre- Powiedziała wyjmując również swój telefon
Po skończeniu pierwszej lekcji udałyśmy się z Noorą na dziedziniec poszukać reszty osób do naszego RusseBuss'a. Nie sądziłam, że już pierwszego dnia trafię na taką zajebistą osobę jaką jest Noora. Kiedy już byłyśmy na dziedzińcu Noora rozglądała się w poszukiwaniu reszty. Było by mi prościej jak bym wiedziała jak oni wyglądają. Nagle poczułam jak ktoś ciągnie delikatnie za moją kurtkę i prowadzi mnie w stronę dziewczyny. Jak zgaduje to była nasza pierwsza kandydatka.
-Hej jestem Noora- Powiedziała podając rękę dziewczynie- A to jest Camila- Wskazała na mnie ręką
-Hej miło mi was poznać Eva- Powiedziała dziewczyna podając nam obym dwóm rękę
-Nie chciała byś, zostać członkinią naszego RusseBussa- Spytała Noora z podekscytowaniem w głosie.
-Jasne, że bym chciała- Powiedziała dziewczyna uśmiechając się do nasz.
-To świetnie. My lecimy jeszcze po kilka osób i spotkamy się na długiej przerwie na stołówce- Krzyknęła Noora biegnąc już do następnej osoby.
Wybiła godzina dwunasta trzydzieści co oznacza długą przerwę. Wraz z Noorą udałyśmy się na stołówkę. Po głowie chodziła mi jedna myśl jak oni wszyscy wyglądają. Bo tak na prawdę już po Evie zgubiłam Noorę z oczu. Kiedy weszłyśmy na stołówkę zobaczyłam Evę siedzącą jak wywnioskowałam z resztą naszego RusseBuss'a. Dosiadłyśmy się do nich, a mój wzrok badał każdą osobę po kolei. Na pierwszy ogień poszła Eva. Byłą dziewczyną o średnio brązowych włosach, jej cera była o wiele ciemniejsza od cery Noory. Była ubrana w czarną sukienkę w której wyglądała zabójczo. To teraz nadszedł czas na jedynego faceta w naszej grupie Davida. Chłopak był wysoki, dobrze zbudowany o brązowych oczach. Jego styl różnił się od reszty chłopaków z tej szkoły, był po prostu oryginalny. Następną osobą była Chcaci. Dziewczyna najbardziej wyróżniała się z naszej grupy. miała piękne długie blond włosy, miała ciemną karnacje. Jej styl bardzo seksowny a zarazem sportowy. Aż w końcu dochodzimy do ostatniej osoby Lauren. Dziewczyna była po prostu piękna. Długie czarne włosy, porcelanowa cera. I ten styl.... Rockowy po prostu czysty ideał.
-Słuchajcie- Zaczęła Noora- Witam was na pierwszym oficjalnym spotkaniu naszego RusseBuss'a- Powiedziała dziewczyna mocno się do nas uśmiechając- Nasz RusseBuss nosi nazwę Neon Bitch. Jeżeli wam oczywiście odpowiada- Dodała dziewczyna- Widzę, że nikt z was nie ma żadnego problemu to ten rok uznaje za otwarty- Krzyknęła Noora rzucając się na każdego z nasz....- A i bym zapomniała jutro impreza u mnie, dokładny adres wyślę wam esemesem.
CZYTASZ
russebuss|| Camren
KurzgeschichtenNiby ta sama placówka edukacyjna już trzy lata. Lecz teraz zrozumiałam co jest jej ciemniejsza stroną liceum. Po prostu pierwsza klasa, zero znajomych. Zaczynasz całkowicie od nowa. Masz czyste konto. Lecz najtrudniejsze jeszcze przed tobą. Wybra...