Niall przybliżył się, po czym wpatrywał się w moje oczy tak jakby szukał w nich zwątpienia lub zgody. Ja tylko wpatrywałam się w niego, kiedy ten zapytał szeptem, muskając moje wargi:
-Cass, mogę?- w odpowiedzi tylko kiwnęłam głową.
Po chwili poczułam na swoich ustach niebo. Jego wargi były miękkie i takie delikatne. Całował delikatnie, a ja nie wiedziałam co dalej mam robić, więc tylko ruszałam dolnymi partiami twarzy. Niall podniósł mnie całując dalej, a ja automatycznie oplotłam jego talię nogami, po czym uścisnął mój tyłek, w wyniku czego pisnęłam, a ten wykorzystując moment wepchnął mi język do buzi, gdzie toczylismy walkę o dominację. Oczywiście to on ją zdobył. Trzymając mnie na rękach podszedł do umywalki, gdzie ułozul moje ciało z nadal oplecionymi nogami całowaliśmy się.
Nagle Niall włożył rękę pod moje legginsy dotykając moją bieliznę jak i kobiecość.
Kiedy zorientowałam sie co sie dzieje szybko zeszłam z umywalki i z całej siły na jaką było mnie w tej sytuacji stać, uderzyłam go w twarz, po czym odwróciłam sie z zamiarem wyjścia z tego pomieszczenia. Ale Niall złapał mnie za łokieć z mordem w oczach i rzekł:
- Po pierwsze zapytalem, czy mogę. Po drugie uderzyłaś mnie w twarz, jesteś pierdolnięta, a po trzecie myślisz, że coś bym z Tobą zrobił? Ciebie to nawet kijem bym nie tknął.- prychnął po czym dodał- suka - i wyszedł.
Załamana i płacząca nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, po jakimś czasie udałam sie biegiem w deszczu do domu i sięgnęłam po niezawodną przyjaciółkę i zwymiotowalam wszystko co znajdowało sie w moim żołądku.
-----------------------------------------------------------
Widzę, że jest coraz mniejsza aktywność. Czy to ff się wam nie podoba? Proszę o szczere opinie!!!
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU, KRUSZYNKI!!
~Wasza Niallowa💖💖
YOU ARE READING
"From Hatred to..."
FanfictionCasie Sophia Wood pochodzi jak i wychowuje się w Polsce, ma 16 lat, jest przeciętną chłopczycą, kocha jazdę na desce i nie lubi się uczyć, a całe dnie spędza na laptopie. Jest ogólnie lubiana w szkole, ale wszystko diametralnie się zmienia, gdy... ...