Zaczęłam dzień jak codzień.Ale nie spodziewałam się, że ten dzień będzie miał dla mnie szczególne znaczenie weszłam do szkoły i od razu przykuł moją uwagę pewien chłopak nie wiem jak on ma na imię widzę go pierwszy raz na oczy mam nadzieję że nie ostatni chyba jest tu dlatego bo są wymiany między szkołami.Chciałam do niego podejść ale bałam się nie wyglądał zbyt groźnie ale nie chciałam go zniechęcać na początku.Spytałam Ellie czy go zna? Ona odparła:
-nie znam go ale na pewno nie jest z Anglii wygląda na to,że jest z wymiany
No szkoda myślałam, że dawien się kto to.Poszłam na pierwszą lekcje którą była matematyka nagle otwierają się drzwi Pan Richard przedstawia tego chłopaka całej klasie w środku poczułam się cudownie mój wychowawca rzekł:
-poznajcie Ethana będzie uczęszczał z wami na zajęcia przez miesiąc mam nadzieję ,że miło przyjmiecie go do klasy.Pani od matematyki kazała mu zająć miejsce i zobaczyć jak u nas to wszystko wygląda.Chłopak widać troszkę spłoszony do dzwonka pięć minut może jakoś wytrzymam zadzwonił dzwonek i mój wychowawca czekał bo chciał ze mną porozmawiać ja przestraszona nie wiem co robić zadałam pytanie:
-czy zrobiłam coś nie tak? Pan Richard odparł:
-nie wszystko w porządku tylko mam prośbę.Czy mogłabyś oprowadzić po szkole i zapoznać Ethana z klasą? W głowie miałam mętlik nie wiedziałam czy się na to zgodzić ale to była dobra okazja na to aby go bliżej poznać zgodziłam się ale niechętnie.Podeszłam do niego aby się przedstawić:
-hej mam na imię Alice chodzę do klasy w której będziesz na wymianie on odparł:
-no cześć miło Cię poznać
Alice na początku nie wiedziała jak powiedzieć chłopakowi, że ma go oprowadzić po szkole i poznać z ziomkami z klasy więc zapytała grzecznie:
-chesz może poznać szkołę lepiej? Mogę Cię po niej oprowadzić.
Popatrzył na mnie myślał chyba ,że z niego kpie ale zgodził się z dwojga złego wyszło mi to na dobre bo ominęła mnie fizyka.Na początku było bardzo sztywnie pewnie myślał, że się go boję albo coś.Zadawał mi pytania a ja mu na nie odpowiadałam, oczywiście musiałam się ciągle ścinać zawsze tak mam chcę dobrze wypaść a tu klapa bo się stresuje.Ale to nic początki zawsze są trudne, po chwili rozmowy zapytał się czy dla wszystkich jestem taka miła(oczywiście nie) ale powiedziałam, że tak jeszcze by sobie coś pomyślał.Dobiegł koniec lekcji i oprowadziłam Ethana już po całej szkole teraz wystarczyło zapoznać go z klasą to było najtrudniejsze z tego wszystkiego nie wiem jak zareagują na niego inni. No bo wiecie chyba każdy z nas zna takich typowych "kozaków" i oni sądzą, że są najlepsi i pewnie go wyśmieją.Ale widzę jak jemu już chyba nic się nie chce.Wiem mam pomysł zapytam go czy możemy zapoznawanie przełożyć na jutro chłopak odpowiedział:
-właśnie sam chciałem ci to zaproponować nie mam już siły jadę tu aż z Brooklynu i chciałbym pojechać już do domu odpocząć.
No więc jesteśmy umówieni na jutro gdy już postawiłam krok aby się odwrócić Ethan odparł:
-zapomniałbym Ci podziękować za to, że oprowadziłaś mnie po szkole.
Miał to coś chłopak pewnie nikt inny by nie podziękował a tym bardziej mi no cóż fajny jest pomyślałam lekcje się skończyły, a ja pojechałam do domu.Pogrążona w marzeniach zasnęłam..Zagłosujesz na mnie? 💫

YOU ARE READING
Mała Alice
Fiksi RemajaZacznijmy od tego ,że Alice nie była idealna miała wiele wad które wkrótce poznacie.Była bardzo szaloną osobą lubiła przygody do czasu co ją tak zmieniło? Pewnie się głowisz co tak nagle się jej odwidziało.Nie było z nią dobrze biedna wpadła w anore...