Patrzyłam w jaskrawo fioletowe oczy Yoosunga , który wpatrywał się we mnie oraz moje usta będące już tak blisko jego warg tak ,że wystarczało tylko jedno posunięcie ... Drgnięcie by nasze usta się lekko ale znacząco dotknęły .W duchu uśmiechnęłam się lekko . Zmienił się widać to już teraz... Dawniejszy Yoosung prawdopodobnie by się mocno zarumienił i uciekł a ten ... Ciągle tu jest i czeka na moją decyzję świdrując mnie na wylot swoimi oczyma . Oddech stawał się trochę płytszy gdy ten się podsunął z lekkim uśmiechem i smutkiem w oczach. .
-p-przepraszam to nie powinno się tak potoczyć -wyszeptał przeczesując włosy z tyłu głowy .
-nic się nie stało -odparłam z uśmiechem na niego - spokojnie wszystko jest okej -wyszeptałam dotykając jego policzka na co ten ukazał lekki uśmiech. .
-Shori... Ja Ciebie dalej ...kocham ... I-i nie chcę się tobą z nikim dzielić ...-wyszeptał mi do ucha przyciskając lekko do ściany po czym odszedł szczelnie zamykając drzwi zostawiając mnie sam na sam z moimi emocjami , które z chwili na chwilę się potęgowały z coraz szybciej bijącym sercem .Nim się zorientowałam ktoś cicho zapukał do mojego pokoju następnie wchodząc zauważając już przy wejściu mój niestabilny stan . Tą osobą był Luciel ... Spoglądał na mnie zmartwiony ,swoimi złotymi oczami dokładnie mi się przyglądając jakby szukając jakiejś rany , zadrapania czy siniaka jednak gdy niczego nie zauważył spoglądnął na mnie znacząco .
-Wszystko okej Shori ? - spytał się uśmiechając się pocieszeniem . Spoglądnęłam na niego nie wiedząc co mam powiedzieć . Może lepiej Nie mówić mi o Yoosungu ? . Nie lepiej nie .
-Tak tak tylko wiesz ... Podróż była męcząca i tak dalej bo w końcu to kawał drogi prawda ?- Shori .... ja wiem ,że chodzi o co innego , mów co się dzieje - odparł siadając po turecku na moim łóżku - albo nie zaznasz mojej łaski !- dodał łaskocząc mnie na co parsknęłam głośnym śmiechem .
-haha Luciel ! Nie łaskocz mnie ! Nie mogę się złapać oddechu ! - wysapałam w przerwie pomiędzy niekontrolowanymi odruchami śmiech.
- To powiesz mi czy nie ? - odparł łapiąc mnie za talię i przysuwając do swojego torsu przytulając mnie do siebie - więc jak ?
- umm... to przez Yoosunga ... - wyszeptałam schylając głowę czując jak Luciel stopniowo zaciska palce na mojej tali .
- Zrobił ci coś ? - Spytał cicho nachylając się do mojego ucha a w jego głosie czuć było zdenerwowanie .
-Niby nic takiego ... Luciel ... on wyznał mi miłość - wyszeptałam spoglądając na niego obracając głowę przypatrując się jego lekko zdziwionej twarzy przez co zacisnęłam palce na jego ręce a on na mojej .
- Shori czy ty go kochasz ?- odparł przysuwając mnie bliżej tak,że jego ciało niemal całą mnie osłaniało . Czułam się bezpiecznie , jakby nic innego nie mogło mi zagrozić do puki on trzyma mnie w swoim uścisku .Westchnęłam cichutko z rozkoszą wdychając jego słodki zapach perfum nie wiedząc co odpowiedzieć .
- Luciel ... ja nie wiem co o tym myśleć ... nie mam pojęcia - wyszeptałam wtulając się w niego znajdując wygodne miejsce między jego obojczykiem a szyją nieświadomie zasypiając w jego objęciach .
=^Luciel^=
Spojrzałem na nią z góry . Zasnęła wydając z siebie ciche dźwięki przy oddychaniu . Wyglądała uroczo nawet gdy spała ... zawsze tak było . Jest jak jeden promyk słońca , który jest w stanie rozświetlić nawet najciemniejszą jaskinię ... Za to ją pokochałem ... Za to ,że jest właśnie tym moim promykiem ... nadzieją na lepsze juto . Uśmiechnąłem się pod nosem lekko rumieniąc rozmyślając przy tym o rozmowie z nią sprzed chwili . Yoosung hmm ? Nie sądziłem ,że zdoła się na taki czyn ale cóż miłość uskrzydla prawda ? tak jak mnie ... na tą myśl ścisnąłem lekko Shori ... choćby nie wiem co ... nikomu jej nie oddam .. nawet przyjacielowi . Wyszeptałem sam do siebie ulegając snu ostatecznie kładąc się na boku i ostrożnie przysuwając do siebie Shori by ją nie zbudzić.
- Dobranoc ~- wyszeptałem jej do ucha zapadając w błogi sen
***
Hello ~ it's me ~ Noriiiiiii !
to drugi rozdział a już do czegoś dochodzi *w* hehe ^^
CZYTASZ
Who are you choose ? || Mystic Messenger||
Fanfictionjak myślicie co by się stało gdyby pod jeden dach ściągnąć naszych ulubieńców z aplikacji Mystic Messager ? tu się tego dowiecie ! fabuła ~ Mijają 2 lata od ostatniego spotkania wszystkich na przyjęciu kiedy Shori dostaje od nieznajomego propozycj...