Prolog

48 10 4
                                    

Dziewczyna o szarych włosach biegła przez las. Wydawać mogłoby się, iż owy zagajnik jest spokojny, pełen zwierząt, które są mniej lub bardziej niebezpieczne. Niestety taki nie był, a przynajmniej nie w nocy. Kiedy słońce zachodziło, a na niebie pojawiał się księżyc wraz z gwiazdami, przychodzili oni - Mroczna Straż Graniczna, która jest pod władaniem Estelly, królowej całego świata Aistry. Ghei (Straż) zajmowali się ochroną swej królowej oraz pilnowali portalu, który prowadził do ich świata. Byli ubrani w czarne, długie szaty z wielkimi kapturami, które zasłaniały im twarze, a może dym, który tam się zajmował. Ghei nie są zwykłymi ludźmi. Są to bestie, które nie mają żadnych cech, które człowiek posiada. Jako broń posiadają kosy, katany lub topory, są trzymane w kościstych dłoniach. Istnieje legenda, gdy śmiertelnik ujrzy strażnika bez kaptura, zaginie na wieki, by po kilku set latach, wrócić jako Strey - ludzie z rogami jak u byka i ogonem. Odziani w postrzępione szaty. "Każda legenda, ma ziarnko prawdy". Tak jest i tutaj, Strey są to strażnicy, którzy pilnują porządku w zamku jak i w wioskach.

Powróćmy do dziewczyny. Co kilka chwil odwracała się za siebie, by tylko zobaczyć, czy przestali ją gonić. W międzyczasie poprawiła długie, do pasa włosy, zaczesując je na bok. Skręcił w lewo, gdy tylko ujrzała przed sobą postać. Nerwowo zaczęła rozglądać się po terenie. Nie poznawała tego miejsca. Nagle upadła. Potknęła się o wystający korzeń drzewa. Przewróciła się na plecy i przed straceniem przytomności ujrzała dwie postacie. Jedną - w ciemnej szacie z kapturem i drugiej - ludzie ze znakami na prawej dłoni. Ubrani w szaty, które były obdarte.

=================================
=====================

Witam was w prologu nowej książki!
Zdaje sobie sprawę, że jakoś on szału nie robi, ale nie zrażajcie się.
K

siążka pisana na rozluźnienie. Aktualnie wszystkie opo ( oprócz I'm Here For You) są zawieszone, ponieważ chcę je wszystkie jak najlepiej poprowadzić. Zwłaszcza, że ostatnio nie radzę sobie z niczym, więc no.

Tytuł wymyśliła:  nina121612


Dziękuję kochana 😍💙💙💙

Do następnego ♡.♡

Przypomnij Sobie ...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz