Sposoby na lepsze życie | life hacks & DIYs

Jak lepiej się uczyć?

Czy chcemy, czy nie, szkoła towarzyszy nam przez kilka lat, prawie połowę naszego życia. Zwykle kojarzy się z tym, że trzeba wstawać rano, a potem na zombiaka siedzieć zaspanym przez całe lekcje. Dobra, wiadomo, nic tego nie zmieni, jednak jeżeli już mamy przesiedzieć bezczynnie te kilka godzin,  to nie lepiej nauczyć się czegoś przez ten czas i nie nadrabiać tego samego w domu, marnując dwa razy więcej czasu?

Dzisiaj zatem porozmawiamy sobie na temat tego, jak lepiej się uczyć, jeśli kompletnie nic nie chce wejść do głowy.

Poniżej przedstawię kilka moich sprawdzonych sposobów.

1. Dobierz odpowiedni rodzaj nauki

Na sam początek musisz określić, jakim typem osoby jesteś.

Wzrokowcem, słuchowcem, czy kinestetykiem.

Wzrokowiec - uczy się przez czytanie i patrzenie.

Słuchowiec - przez słuchanie i mówienie.

Kinestetyk - przez dotyk i działanie.

2. Wizja przyszłości

Wyobraź sobie, kim chciałbyś zostać w przyszłości.

Zrobione?
No to jedziemy dalej.

Teraz pomyśl jakie przedmioty będą ci potrzebne do wykonywania tego zawodu.

Już?
Dobra, pierwsze koty za płoty.

Jeżeli już wiesz, na czym masz się skupić w szkole, to od dzisiaj tego się trzymaj. Najbardziej koncentruj się właśnie na wybranych przez Ciebie lekcjach.

3. Skup się na potrzebnych Ci przedmiotach.

Ten punkt odnosi się w dużej mierze do poprzedniego.

Weźmy przykład: chcesz zostać lekarzem, to skup się na tej chemii i biologii.
Zawsze bądź przygotowany na dane przedmioty i ucz się na bieżąco.

4. Systematyczna nauka

Logiczne, że jeśli będziesz się uczyć z lekcji na lekcję, to więcej szczegółów zapamiętasz. Pomoże to również w tym, że na wieczór przed sprawdzianem zostanie Ci tylko dokładne przeczytanie,a nie cała sterta książek do zapamiętania.

5. Zakreślanie

Ostatnio przyjęłam taką taktykę, że podczas czytania tematu z podręcznika, nawet na lekcji zakreślam sobie najważniejsze frazy.

Podam Wam mój przykład.

Ogólnie to nie trawię historii i tego wrednego pana od niej, być może dlatego jestem nogą z tego przedmiotu. Jednak odkąd zaczęłam na lekcji zakreślać markerem w podręczniku, nawet teraz pamiętam co nieco z tego, co przerabialiśmy kilka lekcji temu.

6. Robienie notatek

Tutaj również coś dla wzrokowców, a mianowicie dla lepszego zapamiętania warto przeznaczyć sobie jakiś zeszyt, czy segregator, gdzie będziemy mieć wszystkie informacje z danego tematu. Przykładowo można tam zapisywać wzory, definicje, czy inne tego typu rzeczy.

7. Stanowisko pracy

No i tu jest pies pogrzebany.

Jeśli Twoje biurko, czy pokój będzie istną kopalnią skarbów, a podłogi nie pośledzisz, to nie dziwmy się że nie będziesz mógł skupić się, jeśli przed Tobą będzie leżała pusta paczka po czipsach, a jeszcze dalej zdjęcie Twojego kota w nietypowej pozycji.

8. Przerwa

Każdy potrzebuje przerwy.

Ale nie takiej, która trwa pół roku, tylko chwilowej na 10-15 minut.

9. Przekąski

Bakalie są bardzo dobre na przegryzienie czegoś podczas nauki. Motywują mózg do pracy, tak samo jak inne zdrowe przekąski.

Możesz pokroić marchewkę, albo jabłko, czy co tam chcesz. Ważne tylko, aby nie było ciężkostrawne, bo po takim posiłku człowiek robi się ospały, a wtedy nici z nauki.

10. Kalendarz/notatnik

Po prostu jakiś zeszyt, w którym systematycznie będziesz zapisywać zbliżające się sprawdziany, kartkówki, czy prace do oddania.
Wtedy o niczym nie zapomnisz.

W sumie to chyba tyle z moich porad. Mam nadzieję, że coś z tego Wam się przydało.

Piszcie o czym chciecie kolejny rozdział!