Angel is online.
Ben is online.
Jeff is online.
Toby is online.
Nata is online.
Angel: Ej ludzie mam news'a!
Jeff: Co znowu zepsułaś?
Nata: Albo co znowu wybuchło?
Angel: Dlaczego wy zawsze myślicie że coś zepsułam?!
Ben: Bo najczęściej tak jest.
Ben: Pół na pół ty i Toby psujecie.
Angel: Pff ;-;
Angel: Może mnie wysłuchacie?
Nata: No dawaj.
Toby: Co dzisiaj na obiad?
Ben: Toby zamknij się!!
Angel: No bo ja..
Angel: Zaczęłam się uczyć XD
Jeff: XDD
Ben: Co to się staneło xd
Angel: Pff T^T
Jeff: Ty i uczenie się? XD
Nata: Mówi to chłopak, który nie umie alfabetu ;-;
Nata: Angel?
Angel: Hmm?
Nata: Idziemy się doedukować? ;3
Angel: Noms :3
Nata is offline.
Angel is offline.
Toby: Ben co ty na to żeby im "troszkę" poprzeszkadzać?
Ben: Im zawsze :3
Ben is offline.
Toby is offline.
Jeff: Jeśli pójdę z nimi to będe spał na kanapie ale będe mieć ubaw...Czy patrzeć na to ale spać z Natą..
Jeff: Hmm...Co lepsze..
Jeff: Wole mieć ubaw xd ;3
Jeff is offline.*** 30 min później ***
Jeff is online.
Nata is online.
Angel is online.
Nata: JEFF ŚPISZ NA KANAPIE!
Angel: Jeff...JA CI KIEDYŚ TEN TWÓJ SZPETNY RYJ POCHARATAM!
Jeff: Ale ja nic takiego nie zrobiłem!
Angel: Nic?!
Nata: Zalałeś nam książki!
Angel: I telefony!
Angel: A na dodatek zjadłeś nam 2 ostatnie kawałki pizzy!! T^T
Ben is online.
Ben: Jeff...Tyś jest debil.
Jeff: Czemu? :c
Jeff: Ty też przeciwko mnie?!
Ben: Ja byłem mądrzejszy i tylko droczyłem się z Angel przez co śpie z Angel a ty na kanapie ;3
Jeff: Pff T^T
Offenderman is online.
Jeff: No i przylazł T^T
Off: I tak wiem że mnie kochacie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Angel: Dlaczego czuje spalenizne z kuchni?
Ben: Jeśli to nie ty to kto jest w kuchni...
Nata: Hmmm...O BOŻE! Toby.
Off: To nie Yoby tylko moje ciało na twój widok Angel
Angel: T^T
Ben: Ale serio coś się jara.
Jeff: Też to słyszeliście?
Slenderman is online.
Selnder: Możecie mi wytłumaczyć co spowodowało ten huk?!
Jeff: Toby
Angel: Wybuchnął coś
Ben: Ide sprawdzić
Ben: ZW
Ben is offline.
Ben is online.
Ben: Już wiem
Slender: A więc co to było?
Ben: Toster
Jeff: Serio kolejny?!
Slenderman is offline.
Nata: Wiecie że będzie darcie się na pół willi cnie?
Angel: Dlatego naszykowałam kamere i telefon ;3
Ben: No to co?
Ben: Widzimy się wszyscy na miejscu?
Jeff: Ide po popcorn B)
Ben is offline.
Angel is offline.
Nata is offline.
Jeff is offline.***3h później***
Jane is online.
Angel is online.
Nata is online.
Clockwork is online.
Ann is online.
Ann: Co to jest?
Clockwork: Chat?
Ann: To ja wiem.
Ann: Ale w jakim celu powstał?
Nata: Ogółem się nam nudzi.
Angel: ;3
Ann: A nie wolicie robić coś bardziej kreatywnego?
Angel: Nie żeby coś ale ty też marnujesz swój czas.
Nata: "cenny czas" xd
Jane: To co...
Nata: Kogo obgadujemy? ;3
Angel: Opowiedzmy o swoich pierwszych razach?
Nata: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jane: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Angel: Chodzi np. pierwszy raz kiedy grałaś na xboxie xD
Nata: ;cc
Jane: Nata od kiedy ty jesteś takich rzeczy ciekawa? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nata: Od zawsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Clockwork: To witamy po ciemnej stronie mocy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nata: Ja zawsze po niej byłam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Angel: To witamy z powrotem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jane: #TeamCiemnaStronaMocy
Clockwork: XD
Toby is onilne.
Ben is onilne.
Jeff is onilne.
Toby: Hej Clockwork! :)
Clockwork is offline.
Angel: To sie dziewczyna ucieszyła...
Nata: xD
Toby: :cccccc
Toby is offline.
Ben: Wiecie co...
Ben: Ja wole nie wnikać w głąb tej rozmowy.
Jeff: Ja również xd
Angel: Wtajemniczyć ich? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jane: Jak chcesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nata: Lepiej nie XD ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeff: Sami sie dowiemy B)
Ben: Ale nie teraz bo ide na gofry B)
Ben is offline.
Angel is offline.
Nata: Czy mi się zdaje...
Nata: Czy oni poszli oboje na gofry...
Jeff: Tak bez nas....
Jane: Smuteczeq ;cc
Jane: To co idziemy na kebab czy na film?
Nata: Kebab!
Jeff: Film!
Nata: Jak nie kebab to śpisz na kanapie.
Jeff: To niech będzie kebab..
Jane: To idziemy na kebaba?
Nata: Tak ;*
Nata is offline.
Jeff is offline.
Jane is offline.
![](https://img.wattpad.com/cover/95463130-288-k940692.jpg)
CZYTASZ
Creepypasta On Messenger
FanfictionJest to książka zawierająca postacie z najbardziej populatnych creepypast. Opowiadanie może zawierać wulgaryzmy.