#4

94 26 0
                                    

Dotychczas zdawało mi się, że ona nie ma defektów, że jest idealna, lecz teraz kiedy wróciła tam skąd przyszła, sądzę że ona jest defektem. Wzięła ze sobą tylko poezję, a ja i marcepan zostaliśmy sami. Po jej wyjeździe dni stają się nudne i monotonne, a ta rutyna mnie przytłacza. Zastanawiam się, dlaczego to zrobiła. Postanowiłem napisać do niej list.

             Droga Rozalio!
Ubolewam bardzo po twoim wyjeździe. Czekam aż przyjedziesz. Mam nadzieję, że jest Ci dobrze na tej gwieździe. Codziennie wypatruję Cię, chociaż nie wiem na, którą gwiazdę mam patrzeć. Jest ich wiele. Proszę, odpisz.
                       Marcepan
                              I
                                Marcel
       

Marcepan ○Zakończone●Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz