Stara Znajomość ~ 5sos & 1D

Podziękowania+bonus

Ok, a więc stara znajomość dobiegła końca... Opowiadanie ma 5 tysięcy wyświetleń co jest naprawdę niesamowite bo tego to ja się nie spodziewałam. Strasznie wam dziękuję za wszystkie komentarze, gwiazdki i za to, że w ogóle mieliście ochotę to czytać. Jesteście wspaniali więc chciałabym opowiedzieć krótko o tym dlaczego akurat taka fabuła, a nie inna i na samym końcu niespodzianka. 

Zaczynamy:

Inspirację do tego opowiadania wzięłam z tak jakby życia realnego. Nie mówię, że tak mam, ale doskonale wiem, że są osoby które się zmagają z przemocą w domu. Opowiadanie pisać zaczęłam kiedy byłam w tak zwanym ,,dołku". Nie miałam nastroju na pisanie tych wszystkich śmiesznych i radosnych opowiadań więc postanowiłam dla odmiany napisać coś innego... Coś nowego. Stara Znajomość jest chyba pierwszym ,,Dramatem" (?) który napisałam i na tym się raczej ze mną nie skończy. Opowiadanie miało na celu pokazać, że zawsze warto mieć osoby na których można polegać i przyjmować pomoc od innych, a co najważniejsze... Iść za marzeniami. No bo przecież Ally wydostała się z zamkniętego pomieszczenia żeby zdążyć na występ i pojechała do Dublina żeby spełnić marzenie. To tylko takie małe zauważenia, punkty, cokolwiek. Opowiadanie różni się od innych moich prac (Do których was serdecznie zapraszam. Może znajdziecie coś dla siebie), a przynajmniej tak mi się wydaje. 
Opowiadanie samo w sobie naprawdę się nie zaczęło bo nie wiemy co będzie z jej matką, co się stało z chłopakiem jej matki. To są niewiadome które z największą chęcią mam ochotę wam wyjaśnić. 
Myślałam o tym dość sporo i musiałam sama przeczytać parę rozdziałów mojego opowiadania (Tak wiem dziwne, ale czy tylko ja tak robię?) żeby zrozumieć, że nie tak to chcę zakończyć, a na pewno nie całość. Więc wiem, że niektórzy z was mają ferie teraz. Ja ferie będę miała od 13.02 do 22.02 (coś w tym stylu) więc mam dobre wieści. 

Niedawno wzięłam się za pisanie do drugiej części do Stara Znajomość. Oczywiście to jest dla mnie dość ciężkie bo mam sporo opowiadań które czekają na zakończenie, ale postaram się dodać coś z tego opowiadania 13.02. Jeśli tego nie zrobię to obiecuję, że do Wielkanocy się to pojawi. Aczkolwiek mam pytanie.

Chcecie żebym dodała jeszcze jedną notatkę tutaj żeby wam mniej więcej opowiedzieć o tym czego możecie się spodziewać w drugiej części?

Strasznie się rozpisałam... Dziękuję za wszystko i no cóż... Widzimy się niebawem. Zapraszam do innych opowiadań i trzymajcie się!